niedziela, 5 marca 2017

Wspaniała atmosfera w Suchedniowskim Biegu Kobiet

Moment startu.
W niedzielę, 5 marca piękna i słoneczna pogoda przywitała uczestniczki Suchedniowskiego Biegu Kobiet. To już trzecia edycja, tego coraz popularniejszego biegu. Odbywa się pod hasłem "Nie cyckamy się z rakiem", a to nie bez kozery, ponieważ na miejscu były prowadzone badania profilaktyczne w cytomammobusie.
Sama impreza miała charakter happeningu, w którym nie liczył się czas ani miejsce, ale sam udział. Panie nie zawiodły i na stracie pięciokilometrowego biegu, którego honorowym starterem był burmistrz Cezary Błach, stanęło 260 uczestniczek. Trasa biegu wiodła ze stadionu Orlicza ulicami Suchedniowa na osiedle Bugaj i z powrotem.
Puchary dla najszybszych, w kolejności zajętych miejsc odebrały Maria Pytel, Wioletta Jaśkowska (ubiegłoroczna triumfatorka) i Klaudia Kotańska. Organizatorzy pomyśleli również o ostatniej uczestniczce, która minęła linię mety i wręczyli jej plecak. Była nią Justyna Wolska-Filipek, która biegła razem z 9-letnią córką Alicją. Ponadto wylosowano kilkanaście nagród spośród wszystkich uczestniczek, wśród których były również panie preferujące Nordic Walking, czyli spacery z kijkami. Na mecie wszystkie uczestniczki odebrały pamiątkowe medale z kwiatkami - a to z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet oraz mogły wyrównać stracone kalorie smacznym pączkiem. Była to wspaniała impreza, która aktywizowała kobiety do uczestnictwa w biegach, a przy okazji promowała profilaktykę przeciwko nowotworom piersi.
(więcej zdjęć na fanpage KLIKNIJ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz