Widok nad zalewem (fot. J. Dorobczyński). |
Księżyc pojawił się dzisiaj o poranku na
niebie południowo-wschodnim mniej więcej godzinę przed wschodem Słońca. Wenus
znajdowała się nieco w górę i na lewo od księżycowej tarczy. Obserwacje najlepiej prowadzić było między
godziną 5:30 a 6:00, w miejscu, gdzie nie przeszkadzały zabudowania. Wszyscy
ci, którzy mieli przy sobie aparat fotograficzny, mogli wykonać naprawdę
ciekawe zdjęcia. Kolejne spotkanie Księżyca i Wenus za miesiąc, ale już nie tak
spektakularne.
Pan Jurek zawsze upoluje coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńKsiężycowe kratery mamy na co dzień. Wystarczy się przejechać ulicą Handlową. Miejscy włodarze wiedzą jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sprowadzić niebo na ziemię. Amerykanie pracowali całe lata aby tam polecieć a tu proszę księżyc sam do nas przyszedł.
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę to dla mieszkańców suchedniowa przyleci praca zzzzzzzz kosmosu i będziemy żyć naprawdę godnie,pozdrawiam,kosmita z suchedniowa.
UsuńMyślę, że to było tylko Unidentified Flying Object. Nie ma się co tu doszukiwać cudów z nad Kamionki.
OdpowiedzUsuńSymboliczne dla dzisiejszego Suchedniowa zdjęcie: martwa natura i brak "żywej duszy".
OdpowiedzUsuńBo przysłowiowy pan Jurek jest pewnie emeryt i ma czas na takie bajery. A ludzie niestety w sile wieku nie maja czasu na głupoty.
OdpowiedzUsuńBłąd. Choć na chwilę powinno się przystanąć i rozejrzeć dookoła. Chwila oddechu w tych zabieganych czasach.
UsuńDlaczego głupoty?
OdpowiedzUsuńNa litość!
To, że ktoś ma hobby i ewentualnie siły, środki i chęci to powód do podziwu i zazdrości. Mnie się news podoba. A że w mieście kosmos to inna sprawa.
Skoro inne "zjawiska" mają "wychwalać" to "cudowne miejsce na ziemi" proponuję utworzyć na Nasz Suchedniów miejsce do którego będzie można wstawiać zdjęcia obiektów, zdarzeń itp. na które zwracamy uwagę i nie koniecznie są przez nas postrzegane pozytywnie.
OdpowiedzUsuńPopieram
UsuńGratuluje Panie Jurku ! , Bardzo dobre zdjęcie. Pozdrowienia z Mazowsza
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.Jednak muszę powiedzieć, że w naturze wyglądało to bardziej atrakcyjnie. Ludzie, którzy szli do pracy, czy na pociąg ztrzymywali się, aby popatrzyć na rzadkie zjawisko koniunkcji Wenus z Księżycem. Niektórzy robili fotografie telefonami komórkowymi. Niestety, tylko ja wpadłem na głupi pomysł i wysłałem zdjęcie Panu Szymonowi jako ciekawostkę. No i zaczęło się. Nigdy by mi na myś nie przyszło aby skojarzyć ten widok z dziurami na ulicy Handlowej, czy z brakiem pracy w Suchedniowie. Widocznie mam już kiepską wyobraźnię. Fotografia robiona była z brzegu zalewu, a więc żadna "żywa dusza" nie mogła chodzić po kruchym lodzie o godzinie 6 rano. Potwierdzam, jestem emerytem i mam sporo wolnego czasu. Jednak nawet wtedy gdy pracowałem (a musiałem być do dyspozycji przez 24 godziny), zawsze starałem się znaleźć czas na swoje hobby (a nie jest to fotografowanie). Obiecuję więc, że nie będę już przesyłał do Pana Szymona żadnych "głupot", aby nie stresować Forumowiczów. Wolę zajmować się swoimi głpotami, niż pisać głupoty jak niektórzy w "sile wieku" to robią ;-). Chyba tym zdaniem dobrze się wpisałem w zwyczaje, jakie na tym blogu panują.
UsuńSerdecznie Wszystkich pozdrawiam.
Jerzy Dorobczyński
Panie Jurku. Proszę nie zwracać uwagi na niektóre komentarze. Każdy ma prawo do własnej oceny. Proszę dalej robić to co Pan robi doskonale, a więc wspaniałe, bardzo ciekawe i dokumentujące historie Suchedniowa zdjęcia. Na pewno zdecydowana większość forumowiczów podziela moje zdanie i będzie oczekiwała na kolejne Pana prace. Zjawisko które udało się Panu uchwycić na pewno wielu ludzi widziało, ale nie potrafiło dostrzec jego walorów. To właśnie pańska fotka pozwoliła dostrzec to co dla wielu było niewidoczne. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie.
UsuńPanie Jurku otwierając furtkę zauważyłem to niezwykłe zjawisko. Zrobiłem zdjęcie nikonem z obiektywem 500, i to pryszcz z Pańskim pejzażem który Pan zrobił. Pozdrawiam Pana pewnie i psa żądnego spaceru.
UsuńDrogi panie Jerzy gdyby zamieścił pan zdjęcie pluszowego misia czy polnego bławatka,też zapewne znalazłby się ktoś kto chciałby to skrytykować.
OdpowiedzUsuńŻyjemy w tych szalonych czasach wiecznej pogoni za mamoną ciągłego, wyścigu szczurów i niektórzy nie mają czasu podnieść głowy i spojrzeć w niebo tak jak Pana oponent (pewnie smutny człowiek).
Ja i wielu innych z zachwytem oglądamy pana zdjęcia ,które doskonale pokazują piękno naszej małej ojczyzny.
Pozdrawiam i zachęcam do dalszego realizowania swoich pasji z pożytkiem dla nas wszystkich.
Blady
Panie Jerzy.Każde społeczeństwo składa się z obywateli (zdecydowana mniejszość ) i z masy (zdecydowana większość).
OdpowiedzUsuńMasa jako taka jest pożyteczna.To ona; produkuje,zarabia, walczy itp.
Jednak masa nie posiada wrażliwości.Jeśli masa patrzy, dotyka ,czy smakuje,to tylko po to żeby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby; głównie zdobycie pożywienia i innych dóbr takich jak: chałupa ,posada,fura,i wszystko to, (co w pojęciu masy) określa jej status społeczny.
Jest takie powiedzenie "zobaczysz jak świnia niebo",otóż tak samo jak krótkowzroczna świnia,tak i masa nigdy (choć z różnych powodów) nieba nie zobaczy.
Kiedy w Nowym Jorku w 1965 r. doszło do awarii elektrycznej i w całym mieście zgasło światło,ludzie zaczęli masowo informować różne służby o niepokojących zjawiskach na niebie.Nowojorska masa dzięki ciemności pierwszy raz w życiu zobaczyła to co potocznie nazywamy Drogą Mleczną.
Podobnie jest z niektórymi z naszych mieszkańców ,i choćby Mars, Wenus,Syriusz i Księżyc znalazł się w koniunkcji,to i tak nie zauważą,gdyż maja o wiele ważniejsze sprawy na głowie.
Nie możemy się jednak poddać (my obywatele) i zrezygnować z pokazywania tego co nas ciekawi wzrusza i zachwyca.
Niech Pan robi swoje i nie pozwoli opanować światu masie.
Przepraszam miało być "świata" -masie.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam zdjęcia pana Jerzego na których jest suchedniowska wiosenna mgła. I mam nadzieję, że takich melancholijnych nastrojowych zdjęć będzie pan Jerzy robił więcej. Ania.
OdpowiedzUsuń