Droga na "stołki". |
tj. 17% nie widzi żadnego z obecnych radnych w Radzie Miejskiej. Oczywiście nie można przywiązywać większej wagi do tego sondażu, nawet przez to, że głosował tylko znikomy procent wyborców i z tego powodu nie jest miarodajny. Z drugiej jednak strony jest to sygnał dla radnych, jak są postrzegani przez potencjalnych wyborców.
Jest to jakaś wskazówka dla wyborców - być może się mylę - ale radni, którzy zdobyli największą ilość głosów potrafili o takie zabiegać, a więc są skuteczni i to może się przełożyć w czasie wyborów.
Przypominam, że w podobnym głosowaniu zorganizowanym przez Echo Dnia w październiku 2013 roku zwyciężyli Gałczyński Łukasz i Herman Piotr - po 28 głosów.
Droga na "stołki"? Raczej droga do "koryta" ;)
OdpowiedzUsuńHa Ha Ha
UsuńMik? Ciekawe, w czym przejawiała się ta "najlepszość". Jakie to były działania?
OdpowiedzUsuńnajlepszość w głosowaniu na samego siebie;) prawda jest taka iż żadne z takich internetowych głosowań nie odzwierciedli nic poza tym ile ktoś razy może sam na siebie naklikać lub rodzina:) to samo niejednokrotnie robi echo ustanawiając kolejno różne konkursy, czy to najlepsze przedszkolaki,samorządowcy czy też kółka różańcowe.
Usuń