czwartek, 26 grudnia 2013

Suchedniowskie kosy

Ostatnie "zabytki" na Bugaju.
I nie tylko były produkowane na potrzeby armii pod koniec XVIII wieku, o czym świadczy poniższy opis.
28 września 1789 r. major Wągrowski, dyrektor ludwisarni warszawskiej, zawarł kontrakt w sprawie zaadaptowania zakładów samsonowskich i suchedniowskich „na fabryki kul, bomb, granatów i kartaczów". Do nadzorowania zleceń wojskowych wysłani zostali oficerowie artylerii: porucznik
Thiele i chorąży Franciszek Plewiński. Wartość produkcji zbrojeniowej w okresie od początku 1790 do 22 października 1792 r. wyniosła ponad 28 tys. zl.
W roku gospodarczym 1788/1789 z pieców suchedniowskich uzyskano prawie 5500 cetnarów surówki i odlewów. Wydatki kuźnicze wyniosły ponad 80 tys. zł, a za sprzedaż żelaza uzyskano ponad 147 tys. Zł . Produkcja żelaza była wiec wysoce opłacalna. W XVI-XVII w. na terenie tym istniało kilka kuźnic. Nawet wojna polsko-szwedzka z polowy XVII w. nie spowodowała upadku hutnictwa, w I Spustoszona została jedynie kuźnica w, Parszowie, ale wszystkie jej urządzenia przechowywano w kuźnicy Mejkowskiej.
Poważnym problemem była konieczność importu znacznych ilości kos. 25 czerwca 1791 r. sejm zalecił Komisji Skarbu Koronnego zawarcie kontraktu z kompania na założenie fabryki kos w przejętych przez skarb państwa dobrach biskupstwa krakowskiego. Wkrótce potem zgłosiła się kompania Jacka Jezierskiego. Komisja Skarbu Koronnego 28 czerwca 1791 r. postanowiła jednak rozpatrzeć, „czyli majstrowie sprowadzeni nie mogliby sami fabryki kos utrzymywać, gdyby im żelazo dawano" .
Ostatecznie komisja podjęła decyzje o zlokalizowaniu fabryki kos w Suchedniowie. Warunkiem powodzenia całego przedsięwzięcia było uszlachetnienie produkowanej na miejscu stali, co wymagało uruchomienia rafinerii. Podjął się tego zadania sprowadzony z Niemiec mistrz Piotr Renkiel. 22 lipca 1791 r. zawarty został kontrakt z kosiarzami Piotrem Kronerem i Francem Huyegertzem . Trzeba dodać, ze kosiarnia istniała w Berezowie i została zbudowana już w 1790 r. Posiadała ona warsztaty do ciągnienia pratków na kosy, do skrobania kos, do wywijania prętów, do brejtowania kos oraz obróbki kos przed hartem i po harcie . (źródło  opracowanie Guldona i Wijaczki).

1 komentarz:

  1. Ciekawy tekścik.
    Co to za źródło? Kiedy opublikowane i przez kogo?

    OdpowiedzUsuń