sobota, 7 grudnia 2013

Przywłaszczyła 220 tys. złotych

Skarżyscy policjanci zatrzymali 46-letnią mieszkankę gminy Suchedniów podejrzaną o przywłaszczenie pieniędzy z kasy banku. Kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia znacznej ilości pieniędzy. Prokuratura Rejonowa zastosowała wobec podejrzanej poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. złotych. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. źródło: KPP.

33 komentarze:

  1. ciekawe z którego banku

    OdpowiedzUsuń
  2. Bank Spółdzielczy w Suchedniowie, kasjerka A.F.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żałosne jest pisanie, z którego banku i jeszcze w dodatku upubliczniać inicjały. Najwidoczniej ktoś tu potrzebuje sensacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka sensacja? Co jest żałosne? To zwykła kradzież i tyle!!! Tego się nie usprawiedliwia - szanowna pani z banku. Miałyście złodzieja i koniec! Głowa w dół rumieniec na policzek i do pracy od poniedziałku.Dlaczego mam jej bronić? z jakiej racji? Może ktoś powie że miała trudną sytuację rodzinną (mąż odszedł, dzieci coś tam...) w tym mieście co drugi ma ciężką sytuację rodzinną i finansową (całe szczęście że reszta nie kradnie) A poza tym to czemu sprawy nie wyciszono? Co nie można było? Trzeba było wezwać pracownika, podpisać stosowne dokumenty odnośnie zwrotu kwoty, nakazać mu się zwolnić i tyle - po sprawie (brudy uprane we własnym domu) To wy macie sensacje...i ta wasza pani prezes od siedmiu żałości Zresztą co to za bank - macie szczęście że nie ma konkurencji w Suchedniowie bo nie miałybyście klientów do których nie macie za grosz szacunku. Do was i do urzędu miasta w Suchedniowie dostają się do pracy tylko rodziny i znajomi! Czemu w tym przypadku ktoś nie zawiadomi prokuratury. No to co....? Jeszcze mam wymieniać kto po jakich plecach tam jest!?

      Usuń
    2. Nepotyzm panuje od wielu lat. Powiązania sięgają trzeciego pokolenia.

      Usuń
  4. kurcze, żal mi kobiety, pewnie miała powody, ale to nie usprawiedliwia faktu kradzieży. tak nie wolno, zasady są jasne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śmiało wymieniaj, gdyby nie odpowiednie kwalifikacje, to nikt by się do pracy w banku nie dostał... nie pracuję tam ludzie po zawodówce... Obsługa jest i zawsze była miła i sympatyczna... no ale to tylko Suchedniów i ludzie szukający zwady, sensacji.... Czepią się wszystkiego!! Czepiają się wszyscy tej kobiety, a tak na prawdę nie wiecie dlaczego to zrobiła... z pewnością nie z chęci szybkiego wzbogacenia się!! Jeśli miała nóż na gardle... lub jej dzieci, to podziwiam ją... bo zrobiła to jako MATKA, która kocha swoje dzieciaki... a jak było na prawdę.. tego nikt nie wie!! A na pewno nie plotkarze z ulicy! Niestety wszyscy kradną mniej lub bardziej, ale kradną- tylko nie zawsze wszystko wychodzi na jaw...Takie czasy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wnioskuję z Twoich wypocin, że wszyscy ludzie są złodziejami.

      Usuń
    2. Gdyby nie kwalifikacje ? A to dobre !!! Teraz co 2 jest po studiach i wielu z nich siedzi na bezrobociu. Wystarczy popatrzeć po nazwiskach, przeanalizować stopień pokrewieństwa i wszystko jasne. Zresztą dotyczy to nie tylko banku ale wielu innych instytucji w Suchedniowie.

      Usuń
    3. Pewna jesteś że mam wymieniać....??? Przecież sama wiesz dobrze jak u was jest! Towarzystwo wzajemnej adoracji... To dramat żeby pracownik banku usprawiedliwiał kradzież!!! Dramat!!! Kto tam pracuje???

      Usuń
    4. Tak jestem pewna, ale skoro ciągle tylko mówisz, że wymienisz, a nie wymieniasz, to chyba coś mało na ten temat wiesz... :) Może to jakaś zazdrość... nie przyjęli Cię?? :)

      Usuń
    5. :) tylko to się nasuwa

      Usuń
    6. Nie rozumiem wypowiedzi, że "wszyscy kradną" ??? Czuję się obrażona. Zapewniam, że żyją jeszcze ludzie uczciwi i nie można mierzyć wszystkich jednakową miarą i zasłaniać się tym, że takie czasy nastały. Absurd !!! A wypowiedź tą można rozumieć dwuznacznie i rzeczywiście przyjrzeć się bliżej tym wszystkim pracownikom!!

      Usuń
    7. Ja nie oskarżam i oceniam jedną miarą wszystkich lecz prawda o banku jest jedna już od dawna! Dostaje się tam do pracy tylko po plecach... Ja wiem że nie jesteście złodziejami! To jest incydent (wiem to) lecz uderza to w was wszystkich i przy tym wasza obrona nic nie zmieni.... Wylała się czara goryczy i wszystko wyszło...Na tym kończę wszelkie komentarze o tej sprawie. Życzę odbudowania zaufania.

      Usuń
    8. o bardzo przepraszam, tez jestem matką, też mam dzieci, ale nie mam zamiaru nikomu z konta pieniędzy zabierać. kwestia smaku , zasad, dobrego wychowania i uczciwości. lubię ją , to miła kobieta, ale ukradła i powinna ponieść kare, ja jej nie pozwoliłam zabierać moich pieniędzy. mnie samej nie jest łatwo ale nie kradnę a moje dziecko-dorosłe musi ponosić samo konsekwencji za błędy, dlaczego ja mam spłacać długi tej pani? to chore!!!

      Usuń
  6. Dlaczego wszyscy się tak rozpisują i mają dużo do powiedzenia choć przypuszczam że mało wiedzą i jeszcze kryją się pod "Anonimowy" miejcie odwagę i podpiszcie się pod swoimi wpisami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no rzeczywiści się podpisałaś!!! Nie ma co.... Ale odwaga....

      Usuń
  7. Złodziej to złodziej. I nawet jak siedzi od rana do wieczora z rodzina w kościele to i tak jest złodziejem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest przyjacielu (ko) Te poprzednie wpisy to koleżaneczki po fachu z banku. A tej co mnie tak prowokuje co do nepotyzmu w banku to nie napiszę inicjałów bo znam tych ludzi osobiście i niech sobie już pracują skoro mieli tyle szczęścia. Ale odpowiedz sobie na jedno pytanie... ostatnie przyjęcie do banku to co konkurs był???!!! - może nie wiesz o kim piszę?

      Usuń
  8. Z tym że załatwiane po rodzinie to niestety fakt... Nawet ogłoszeń że poszukija do pracy nigdzie się nie znajdzie... A kasjerka była bardzo miła i sympatyczna, tego nie można jej zarzucić.. Szkoda tylko że była tak słaba...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale to chyba nie chodzi o to ze wszyscy w banku kradną... lewe zwolnienie chorobowe to także kradzież, a robi tak wiele osób... wszędzie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka święta rodzina i co jej zrobiła ta pani A.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiła to jako matka ,która kocha swoje dzieci..." pewnie teraz są z niej dumni,oby nie brali przykładu bo pewne wartości powinna im przekazać,a tu zonk. Nie zal mi Cie kobieto,wyciągnęłaś "łapę" po cudze pieniądze ot to,nie mam litości dla takich

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak czytam i patrzę na te Wasze wypociny... Wy na prawdę lubicie żerować na czyjejś tragedii. Właśnie wychodzi z Was Polaczkowość 100%. Znam tą Panią, znam jej rodzinę. Wydarzyła się tragedia dla nich. Fakt, że Pani nie powinna tego zrobić, powinna spróbować załatwić to w inny sposób ale widocznie, jeśli posunęła się do tego kroku - musiało stać się coś strasznego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choroba?...nie ma usprawiedliwienia dla złodziejstwa, przecież to są czyjeś pieniądze.Proszę nie pisać w formie relatywizmu, kradziez usprawiedliwiona to - chleb dla dzieci. Tyle.Przestańcie pisać bzdury.

      Usuń
  13. I nastała cisza! A może jakieś oświadczenie Zarządu Banku w tej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  14. A pani Prezes ani me, ani be ani kukuryku.....

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo nieładne i nieodpowiednie jest to, że Bank Spółdzielczy nie opublikował do tej pory żadnego oświadczenia ani komunikatu w tej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  16. bo zarząd teraz trzęsie porami, spalił im się i tak już chwiejący się grunt pod krzesłami

    OdpowiedzUsuń
  17. trzeba się trzymać z daleka od tego ,pożal się Boże,,,BANKU,,

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę,że bank ma rezerwy w razie takich sytuacji.Jednym słowem nie sądzę żeby ta okoliczność była dla niego ogromnym ciosem.
    Pierwszy raz czytam Państwa wypowiedzi na ten temat i aż się prosi,żeby co niektórzy "wyhamowali" z wydawaniem wyroków.Jestem klientem tego banku od 1995r. Podejrzaną znam tylko z "kontaktów" w placówce BS.Biorąc pod uwagę wiek tej osoby,niekaralność,tak długi staż pracy myślę,że w jej życiu wydarzyło się coś ,co pchnęło ją do tego czynu.Oby tylko miała obok siebie kogoś,kto ją wesprze.Absolutnie postąpiła skandalicznie,ale kto wie co człowieka może spotkać.Współczuję.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja sie tylko zastanawiam jak to jest mozliwe,zeby tak poprostu wziasc sobie pieniadze z kasy... Znam prace w dwoch innych bankach I jak kasjedom braknie chocby grosza to musze pisac wyjasnienia, protokoly itp... Zawsze na koniec pracy sa sprawdzani a tu... Gdzie sa jakie procedury???? Jak to mozna tak poprostu sobie wziasc pieniadze I je wynisc, w glowie mi sie to nie miesci tym bardziej ze zostawiam tam naprawde spore pieniadze... Ale chyba czas pomyslec o przeniesieniu sie gdzie indziej...

    OdpowiedzUsuń
  20. miała farta,oki,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń