Most - dawne miejsce spotkań /1973/. |
"Suchedniów w ciągu 24 lat po wyzwoleniu był kolejno
gminą, osiedlem, a ostatnio od 7 lat jest miastem. A więc awans zupełnie
widoczny, ale szczególny rozwój datuje się
od chwili otrzymania praw miejskich.
Do tych najważniejszych osiągnięć zaliczyć należy m.in.
wybudowanie kombinatu
ceramicznego „Marywil”, rozbudowę Fabryki Urządzeń Transportowych, wybudowanie
szkoły „Tysiąclecia” im. St. Staszica, Domu Towarowego, kina „Kuźnica”,
trwającą budowę kopalni odkrywkowej „Baranów” i zajazdu turystycznego, zalewu,
oczyszczalni ścieków itd. Jedyną zaś dzielnicą, która reprezentuje dumnie prawa
miasta Suchedniowa jest niewątpliwie osiedle Bugaj wraz z domkami
jednorodzinnymi.
Na moście /1972/. |
A więc w sumie, oprócz mniejszych nie wymienionych
inwestycji, jest to wcale pokaźny dorobek, którym może się poszczycić
dzisiejsze miasto i jego mieszkańcy. I to właśnie sprawiło, że Suchedniów
zalicza się dziś nie do ośrodków rolniczych, a już przemysłowo-rolniczych w
naszym województwie.
Te osiągnięcia można zaliczyć do gospodarczo-przemysłowych
dawnej gminy, a dzisiejszego 9-tysięcznego miasta. Ale wiadomo, że nie samą
pracą człowiek żyje, a szczególnie młodzież nie wie, co ma z wolnym czasem
zrobić. Jedynie może pójść do kina lub „zajrzeć” do klubo-kawiarni, a „zajrzeć”
dlatego, że mały pokoik choćby był z gumy – wszystkich nie pomieści. Z nudów
młodzi wystają na skrzyżowaniach ulic, chętnie zaglądają do restauracji, a
potem „rozbawieni” rozrabiają, gdzie się tylko da.
Toteż sądzimy, że życie kulturalno-oświatowe w
Suchedniowie jest nadal „białą plamą”, która nie przynosi chluby miastu, ani
społeczeństwu. Temu zagadnieniu należy poświęcić więcej czasu i starań, niż
dotychczas. A, że Suchedniów stać jest na to, nie ulega wątpliwości.
Szerokie pole do działania mają zarówno Komisja Kulturalno-Oświatowa
Prezydium MRN, jak i podobne komisje przy radach zakładowych we wszystkich
zakładach oraz ZMS. Przy ich dobrej współpracy można z powodzeniem powołać do życia
np. międzyzakładowy zespół artystyczno-teatralny, w którym najzdolniejsza
młodzież mogłaby rozwijać swe talenty, a następnie przekazywać je w występach
całemu społeczeństwu.
W aktywie kulturalno-oświatowym i jego programie
działania nie powinno zabraknąć miejscowego grona nauczycielskiego, które (z
wyjątkiem paru osób) nie za wiele może się pochwalić jakąś konkretną pracą
społeczną dla miasta i społeczeństwa.
Podsumowując
wszystko podpowiadamy gospodarzom, aktywowi i mieszkańcom Suchedniowa, hasło
roku 1969: „ORGANIZUJEMY MIĘDZYZAKŁADOWY ZESPÓŁ ARTYSTYCZNO-TEATRALNY”, a w
następnych latach „BUDUJEMY MIĘDZYZAKŁADOWY DOM KULTURY W SUCHEDNIOWIE”, w
którego budowie partycypować będą wszystkie miejscowe zakłady pracy i
instytucje oraz mieszkańcy miasta w pracach społecznych".
A teraz to nawet restauracji nie ma, w której by się młodzież mogła "rozbawić" , klubo-kawiarni też nie ma, z resztą - nic nie ma !!. O przepraszam Dom Kultury jest, ale młodzież tam się raczej towarzysko nie spotyka.
OdpowiedzUsuńCześć chłopaki, pamiętacie te imprezy w "Staropolskiej" i "Milutkiej" a Wasze w "Waciaku" (dziewczyny nie miały tam wstępu) o których później wspominano całymi tygodniami, a teraz młodzi nie mają nawet namiastki tego, co my mieliśmy wtedy.
OdpowiedzUsuńCo prawda, to prawda. Wieczorki taneczno-bokserskie były zacne.
UsuńPanowie ze zdjęc,mieliście wtedy po 20 lat....Szymon,Maryś,Tomek,Jurek....Suchedniów rulez !
OdpowiedzUsuńNajsłynniejsze były zabawy "w straży", już takich w Suchedniowie nigdy nie będzie. Pamiętacie dechy przystrojony brzózkami, w nich stoliki, a główną atrakcją były "kąpiele" w sadzawkach. No i ta atmosfera - nie do odtworzenia.
OdpowiedzUsuńnasz kochany wspominany Marywil . teraz już go nie ma. ktoś go wybudował ktoś tam stracił zdrowie , życie . kto inny spędził tan swoje najmłodsze lata. Cudowny zakład, który zniszczył pan G. i pan K. Niech ich diabli..
OdpowiedzUsuńprawdziwych cyganów już nie ma...
OdpowiedzUsuń