wtorek, 10 grudnia 2013

Porzucony króliczek

Ocalony króliczek.
Są ludzie w naszym mieście, którzy pomagają bezdomnym zwierzakom znaleźć im nowych opiekunów, ale i są tacy, którzy pozbywają się swoich pupili, gdy im się sprzykrzą. Dostałem informację o tym drugim przypadku. Jak nazwać "człowieka", który 7 grudnia, gdy hulał przeraźliwy wiatr ze śniegiem i trzymał mróz pozbył się swojego pupila - wyrzucił go wraz z pudłem w śnieg, nad zalewem, w krzaki. Liczył prawdopodobnie na to, że królik przemarznie lub zagryzą go wałęsające się psy, których nie brakuje. Jednak na szczęście króliczek został uratowany i szukany jest dla niego drugi dom.

4 komentarze:

  1. szkoła w Ostojowie pewnie chętnie przyjmie kolejnego pupila

    OdpowiedzUsuń
  2. wzięłabym ale boję się,że psy go nie zaakceptują

    OdpowiedzUsuń
  3. Zabić tego koto to zreobił koty som złe

    OdpowiedzUsuń