Kino w Ostojowie

Dawny projektor.

Dawno temu, w roku 1963, kiedy w Suchedniowie było tylko stare kino "Świętokrzyskie", Ostojów mógł się pochwalić nowoczesnym jak na owe czasy kinem "Echo". Donosiła o tym fakcie nawet prasa, jak chociażby Słowo Ludu.
"Suchedniów jest jak wiadomo od niedawna miastem. Pobliski Ostojów jest za to wsią leżącą na tej samej linii, przy szosie Kielce – Warszawa. A wieczorami z Suchedniowa do
Ostojowa ciągną prawdziwe pielgrzymki ludzi. Idą oni do kina! Bo Ostojów ma pierwsze w województwie „Wiejskie Kino Panoramiczne” – stąd też wycieczki z miasta na wieś. Kierunek odwrotny, ale objaw zdrowy, bo świadczy o głodzie kulturalnej rozrywki!".
W tamtych czasach, kiedy w Suchedniowie telewizory można było policzyć na palcach, kino było jedną z niewielu rozrywek. Jednym z pierwszych o ile nie pierwszym filmem wyświetlanym w kinie "Echo" był film "Krzyżacy". Pamiętam ten wieczór, gdy "pielgrzymka" suchedniowian szła pieszo do kina. Sala dosłownie pękała w szwach. A teraz w Ostojowie po kinie pozostał tylko budynek, a w Suchedniowie projekcje są od święta, a sala i tak świeci pustkami.