W dniu dzisiejszym po godzinie 14 doszło do groźnej kolizji na skrzyżowaniu ulic Emilii Peck i Witolda Poziomskiego. Winnym zderzenia był najprawdopodobniej kierowca renault megane, który wymusił pierwszeństwo na prawidło jadącą toyotę corollę. Uderzenie było tak duże, że renault wpadł na pobliskie ogrodzenie.
W wyniku zderzenia trzy osoby dorosłe zostały zabrane do szpitala na obserwację. W późniejszym czasie druga karetka pogotowia zabrała również ośmiomiesięczne dziecko. W akcji ratowniczej uczestniczyły dwie jednostki straży pożarnej z Suchedniowa oraz trzy ze Skarżyska. Ponadto na miejscu byli również policjanci, którzy podjęli czynności wyjaśniające.
W wyniku zderzenia trzy osoby dorosłe zostały zabrane do szpitala na obserwację. W późniejszym czasie druga karetka pogotowia zabrała również ośmiomiesięczne dziecko. W akcji ratowniczej uczestniczyły dwie jednostki straży pożarnej z Suchedniowa oraz trzy ze Skarżyska. Ponadto na miejscu byli również policjanci, którzy podjęli czynności wyjaśniające.
Ulica E.Peck jest drogą podporządkowaną że znakiem ustąp pierwszeństwa.
OdpowiedzUsuńfakt, już poprawione
UsuńW tym artykule zostały pomylone ulice,ul.E.Peck ma znak ustąp Pierwszeństwa przejazdu , co nawet widać na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńMoże porobić tam skrzyżowania równorzędne, wtedy przynajmniej jeden z uczestników się zatrzyma.
OdpowiedzUsuńAle ma to kto? Pod Tesco stale jakieś zdarzenia i nikt nawet pacem nie kiwnął!
Ulica Dr Poziomskiego stała się bardzo ruchliwą ulicą, "tranzytem" Bodzentyn-Skarżysko. Do tego ulica Emilii Peck jest często wybierana jako alternatywna, do Bodzentyńskiej i starej siódemki, "przejazdówka" przez miasto w kierunkach północ/południe. Stąd skrzyżowanie tych ulic stało się bardzo niebezpieczne. Nie wiem co takiego jest w głowach jadących ulicą Emilii Peck, że wymuszają pierwszeństwo? Znaki "ustąp pierwszeństwa" - może są mało widoczne? a może trzeba je jednak stanowczo zamienić na "STOP" zanim ktoś tam zginie? - wiem przy Tesco nie pomagają i one. Poprzednia kolizja miała tam miejsce w środę (31.X), dokładnie w tym samym miejscu i co ciekawe o prawie tej samej - różnica kilku minut - godzinie, tyle, że mniej ucierpieli ludzie. Dzisiaj było naprawdę groźnie.
OdpowiedzUsuńA tak na koniec - na miejsce przybyło 5 jednostek straży, chwała im za szybkie przybycie, zarówno w środę jak i dzisiaj byli pierwsi na miejscu zdarzenia i udzielali pierwszej pomocy.
Niestety po zakończeniu czynności policji i pomocy drogowych skrzyżowanie nie zostało należycie posprzątane. Pozostało na nim pełno drobnego szkła, warstwa ziemi zostawiona na środku skrzyżowania po wyciąganiu pojazdu z działki i nie do końca zasypane ślady oleju. To może przecież skutkować poślizgiem innych pojazdów. Oby nie.
Jedna osoba z tego wypadku nadal jest w szpitalu ma złamany krąg szyjny uraz głowy i przeszła operację oka
OdpowiedzUsuńMa również ogromny problem ze stawem kolanowym
OdpowiedzUsuń