W poniedziałek w Suchedniowie odbyła się sesja Rady Miejskiej, w czasie której radni jednogłośnie zagłosowali przeciw zawarciu porozumienia ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe. O porozumieniu pisałem we wcześniejszych postach.
Przypomnę, że chodziło o to, że miasto Suchedniów i starostwo miałyby ponieść koszty przy budowie dróg (14 milionów złotych). Radni stwierdzili, że samorząd nie jest w stanie sprostać tym wymaganiom. Wszystko wskazuje na to, że przejazd pozostanie w takim stanie jak jest aktualnie, a najlepszym rozwiązaniem dla zmotoryzowanych będzie objazd ulicą Źródłową do ulicy Leśnej, ponieważ tam jest przejazd bezkolizyjny. Nie wszystko jeszcze stracone. Burmistrz Cezary Błach oznajmił, że decyzja radnych zostanie przesłana do PKP Polskie Linie Kolejowe, ale jednocześnie będą podejmowane dalsze próby dojścia do porozumienia. Czas pokaże, co z tego wyjdzie. Gdyby rozmowy zakończyły się klapą, to jak powiedziała poseł Maria Zuba, kolejna szansa na budowę tunelu może pojawić się za jakieś 50 lat.
Wystąpienia na sesji poseł Marii Zuby, starosty Jerzego Żmijewskiego i burmistrza Cezarego Błacha są na Facebooku - Nasz Suchedniów.
Gratuluje pomysłu nagrywania sesji RM.
OdpowiedzUsuńŚwietnie widać brak u tej władzy myślenia strategicznego.
Jest za to myślenie, nie da się, niech kolej za nas wszystko załatwi, poda na tacy, najlepiej całość sfinansuje, a my może łaskawie się zgodzimy.
Tak jakby to kolej była zainteresowana tą inwestycją. Kolej już swoje zrobiła, przejazd jest zmodernizowany, robienie tego wiaduktu i przejścia to tylko dla niej kłopot, a na trasie są samorządy bardziej chętne do współpracy.
Szansa przechodzi koło nosa.
No właśnie. Czy ta władza do perspektywicznego myślenia się nadaje? Czy zastanawia się jak miasto będzie wyglądać za lat 5-10-15? Czy ona ma poziom myślenia Straganiarza, który jednie marchewkę, jabłka może rozwieźć przed wyborami, no i jeszcze karaoke zorganizować?
OdpowiedzUsuń