Emil Naszydłowski prezesem Orlicza

Emil Naszydłowski.

W dniu dzisiejszym w hali sportowej po kilkudniowej przerwie dokończono Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Klubu Orlicz. Pozostałymi punktami do jego zakończenia był wybór prezesa i komisji rewizyjnej. Po uzupełnieniu listy członków klubu przystąpiono do głosowań. Jedynym kandydatem zgłoszonym z sali, który wyraził zgodę na kandydowanie na prezesa był Emil Naszydłowski. Po przeliczeniu głosów okazało się, że 39 była za (6 się wstrzymało). Tak więc najstarszy świętokrzyski klub piłkarski ma swojego 26 prezesa. Nie muszę bliżej przedstawiać sylwetki Emila Naszydłowskiego, ponieważ jest dobrze znany w światku sportowym i nie tylko. Były piłkarz Orlicza i Astry, a przede wszystkim propagator biegów. Dał się poznać nie tylko jako organizator biegów o "Puchar Kruka", ale również jako działacz społeczny, jak chociażby przy rekonstrukcji zniszczonego krzyża przy ulicy Zagórskiej. - Dziękuję za wybór. W najbliższym czasie ogłoszę skład Zarządu klubu, ale już dzisiaj chciałbym aby pozostali w nim Stefan Pawlukiewicz, wiceprezes ds. badmintona i Marek Działowski, wiceprezes ds. siatkówki. Nie zamierzam wprowadzać rewolucyjnych zmian w działalności klubu. Moim priorytetem jest, aby drużyna grająca w IV lidze dokończyła rozgrywki. Po zakończeniu sezonu chcę doprowadzić do połączenia Orlicza z Astrą - to pierwsze słowa prezesa Naszydłowskiego. Dokonano również wyboru Komisji Rewizyjnej, w skład której weszli: Maciej Obarski, Artur Turski, Krzysztof Tumulec.