niedziela, 20 stycznia 2019

JUSTYNA WIERZBIŃSKA, PREZES ORLICZA

Justyna Wierzbińska (fot. Z. Biber).
Piątek, 4 stycznia zapisze się w kronikach Orlicza, nie tylko dlatego, że w tym dniu odbyło się walne zgromadzenie, ale przede wszystkim dlatego, że po raz pierwszy w ponad 100-leniej historii klubu prezesem została kobieta. Justyna Wierzbińska jest (o ile się nie mylę) czwartą kobietą na tym stanowisku w Świętokrzyskim Związku Piłki Nożnej. Nie jest osobą znikąd, ponieważ od czterech lat aktywnie uczestniczyła w życiu tego najstarszego świętokrzyskiego klubu piłkarskiego.

Sport towarzyszy jej od najmłodszych lat. W młodości grała w badmintona w sekcji Orlicza pod okiem trenera Zdzisława Włodarczyka. Do dziś, pomimo przekroczenia "wieku balzakowskiego" stara się być czynna sportowo - uczęszcza na siłownię, lubi pobiegać i jeżeli czas pozwala pograć w badmintona. Również i jej najbliżsi mają podobne pasje. Mąż Sebastian grał w piłkę nożną (Granat Skarżysko, Ruch Skarżysko, Astra Suchedniów), podobnie syn Wojciech (Astra i Orlicz), a córka Marysia w badmintona.
Justyna Wierzbińska jest z wykształcenia ekonomistką i to pewnie przydało się jej podczas działalności w klubie w latach 2015-2018. Była odpowiedzialna między innymi za:
pozyskanie i rozliczenie dotacji w ramach projektu "KLUB" z Ministerstwa Sportu i Turystyki w 2016 r. dla sekcji badmintona i piłki nożnej,
- sporządzała wnioski do Urzędu Miasta i Gminy o przyznanie dotacji na współzawodnictwo sportowe w zakresie piłki nożnej i ich rozliczanie,
- współorganizowała obozy zimowe dla dzieci i młodzieży z Suchedniowa oraz przygotowywała dokumentację z nimi związaną,
- uczestniczyła w organizacji meczów ligowych, meczu  międzynarodowego w ramach turnieju "Syrenka Cup", turniejów dla dzieci i młodzieży (Mikołajkowe i dzikich drużyn),
- reprezentowała Klub w Urzędach, warsztatach, spotkaniach związkowych (ŚZPN)
W okresie wspomnianych czterech lat, poprzez swoją działalność w klubie, poznawała zasady jego funkcjonowania i zbierała doświadczenie. Gdy w styczniu na walnym zebraniu ustępujący prezes Emil Naszydłowski, wskazał jej kandydaturę na prezesa, wyraziła zgodę. Delegaci wybrali ją na sternika klubu na kadencję 2019-2022. - Będę prezesem organizatorem, reprezentującym klub na zewnątrz, dbającym o administrację i kontrolującym jego funkcjonowanie zgodnie ze statutem. Zdaję sobie sprawę, że na mojej głowie będzie odpowiedzialność finansowa za Orlicz, ale jednocześnie nie będę chciała zbytnio ingerować w sprawy szkoleniowe, ponieważ mam wokół siebie oddanych ludzi, który wyciągnęli ten klub z dołka finansowego i sportowego. Mam w nich wielkie wsparcie i jestem pewna, że mnie nie zawiodą - powiedziała prezes Wierzbińska.
Jeśli chodzi o strategię klubu, Prezes będzie traktowała równo wszystkie sekcje - badminton, siatkówkę, piłkę nożną. Podobnie będzie z podziałem na kategorie wiekowe. Ale będzie również wymagała, aby zawodniczki i zawodnicy reprezentujący najstarszy klub świętokrzyski podchodzili do swoich zadań z odpowiedzialnością, nie tylko na treningach i zawodach, ale również w życiu prywatnym. W miarę możliwości będą organizowane obozy szkoleniowe i zajęcia w wolnym czasie poprzez aktywność fizyczną, i co jest istotne motywowanie do poprawy wyników. Wszystko to ma na celu, aby godnie był reprezentowany klub i miasto Suchedniów na imprezach sportowych.
Priorytetem jest awans drużyny seniorów do 4 ligi. Ale aby to się ziściło w najbliższej przyszłości czeka - piłkarzy, trenerów i działaczy - ciężka praca. Kibice  i sympatycy Orlicza zasługują, aby ich pupile grali w wyższej klasie rozgrywkowej. Podobnie rzecz ma się z siatkarzami, którzy są na najlepszej drodze do powrotu do IV ligi. Prezes liczy, że również badmintoniści będą kontynuować medalowe tradycje i dalej przywozić krążki z mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych. Sternik klubu rozważa możliwość pozyskania sponsora strategicznego, dzięki któremu mogliby skupić się na celach sportowych, a nie myśleniu o pozyskaniu finansów. Kończąc prezes Wierzbińska podkreśliła, że - to co robimy, w co się angażujemy, tego nie robimy tylko dla siebie. Działamy dla Was, dla Waszych dzieci, wnuków - dla mieszkańców Suchedniowa.

2 komentarze: