Kierownik drużyny Jerzy Grabowski i trener Janusz Cieślak (z prawej). |
Kto był najlepszym trenerem Orlicza? Na takie pytanie, otrzymamy wile odpowiedzi i każda będzie miała swoje uzasadnienie. Trudno jest wskazać takiego szkoleniowca, ale można go wybrać opierając się na procencie zdobytych punktów. Oczywiście i tutaj są nierówności, ponieważ trener prowadzący drużynę w 3 lidze miał lepszych i wymagających rywali niż ten w klasie A lub B. Z wyliczeń wynika, że najlepszym szkoleniowcem został radomianin Kopaczewski, który w 1952 roku prowadził zespół w rozgrywkach klasy A. Biało-niebiescy wygrali wówczas 12 meczów, 4 zremisowali i tylko 2 przegrali. Wtedy to właśnie zrodził się team, który następnie pod okiem Jerzego Junga wywalczył awans do 3 ligi i zdobył Puchar Polski na szczeblu okręgu. O każdym z tych szkoleniowców można napisać całe strony. Choćby to, że Wacław Cybulski odszedł po rundzie jesiennej, podobnie jak Sławomir Majak, kiedy jego "jedenastka" nie przegrała żadnego spotkania. Co ciekawe w pierwszej dziesiątce jest tylko dwóch suchedniowian, ale i dwóch z sąsiedniego Bodzentyna, w tym aktualny szkoleniowiec Bogusław Dąbrowski. Niektórzy z nich, jak Jerzy Jung i Sławomir Majak, w czasie gdy prowadzili biało-niebieskich mieli adres zamieszkania Suchedniów.
Po raz pierwszy publikuję ranking trenerów Orlicza (pierwsza dziesiątka).
1. Kopaczewski - 72,22
2. Cybulski Wacław - 68,89
3. Świetlik Dariusz - 66,67
4. Majak Sławomir - 61,11
5. Jędryka Konrad - 60,67
6. Jung Jerzy - 60,19
7. Żołądek Mieczysław - 59,06
8. Broniś Jan - 54,55
9. Dąbrowski Bogusław - 54,44
10. Włodarczyk Zdzisław - 54,11
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz