#zostań w domu i czytaj, dzisiaj o pożarze w fabryce Starkego, który miał miejsce w styczniu 1923 roku. Ogień wyrządził dość znaczne szkody, ale właściciel fabryki przystąpił od razu do odbudowy zniszczonych hal produkcyjnych.
Pożar fabryki
Pożar fabryki
W Suchedniowskiej fabryce
odlewów wybuchł w tym tygodniu pożar i zniszczył zupełnie jeden oddział fabryki
– emaljarnię, częściowo drugi. Na dobro kierownictwa fabryki należy zapisać, że
robotników fabryki porozmieszczano po innych oddziałach w Suchedniowie i w
Kielcach. Pozatem znany ze swej energii kierownik fabryki p. S. Starke
przystąpił natychmiast do odbudowy.
Nie pytaj mnie o imię, walczę z ostrym cieniem mgły...
OdpowiedzUsuń