Dzisiaj mieliśmy dwa groźne pożary. Jeden w tartaku na Bugaju, a drugi w lesie. W leśnictwie Rejów, pod Wołowem w ogniu było 0,35 ha uprawy i 0,16 ha poszycia leśnego. W akcji gaśniczej brały udział zastępy straży pożarnej z OSP Bliżyn i dwa PSP Skarżysko. Dużą pomocą były dwa samoloty Lasów Państwowych, które zrzucały wodę na ogień. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji wspomnianych jednostek oraz siłami Nadleśnictwa Suchedniów, pożar ugaszono w zarodku. Uchroniono przynajmniej 1,5 ha upraw. Przyczyną było najprawdopodobniej podpalenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz