#zostań w domu i czytaj, jak ks. biskup Paweł Kubicki w czasie swojej wizyty w parafii suchedniowskiej odwiedził przedszkole. Miało to miejsce przed wybuchem II wojny światowej, w maju 1939 roku.
Tegoż dnia na zaproszenie kuratorki i głównej opiekunki
przedszkola w Suchedniowie p. Stanisławy Fitaszewskiej nawiedziliśmy tę
instytucję i prawdziwą satysfakcję stwierdziliśmy radosną metodę, którą stosuje
wychowawczyni Maria Kaletowa (?) względem swych malusieńkich słuchaczy.
Wszystko to maleństwo rozbawione było, ale zachowujące się karnie, każda rzecz
wykorzystana jest w przedszkolu jako środek wychowawczy, dziatwa harmonijnie
„pracuje” ze swą wychowawczynią, która podniośle wypełnia swe obowiązki,
uwzględniając umysłowy poziom dzieci wieku przedszkolnego. Warto wspomnieć o
rozbieralni, w której dzieci przechowują swe ubranka, każde na swoim miejscu,
pod znakiem klucza kwiatka lub innej jakiej rzeczy, narysowanej na kartce,
którą łatwo zapamięta i rozumie, gdy początkowe cyfry są jeszcze nie znane.
Cześć dla takiej pracy wychowawczej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz