piątek, 13 lipca 2018

Żmija w mieszkaniu przy ulicy Żeromskiego

W dniu dzisiejszym, w samo południe suchedniowscy i skarżyscy strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji. Otóż mieszkanka ulicy Żeromskiego poinformowała służby, że do jej mieszkania wpełzła żmija zygzakowata.
Strażacy z policjantami przeszukali pomieszczenia, ale nie znaleźli tego jadowitego węża. Nadleśniczy Piotr Fitas przypomina, że - żmije nie atakują ludzi, chyba, że same znajdą się w niebezpieczeństwie. W suchedniowskich lasach nie zauważyliśmy ich większej liczby. Jednak mamy zgłoszenia o ich występowaniu na Baranowie, Mostkach i właśnie przy ulicy Żeromskiego. Sprzyjają temu nie użytkowane rolniczo uprawy, a więc ugory porośnięte trawą. Żmija odczuwa strach przed otwartą przestrzenią, a więc raczej nie uświadczymy jej na podwórkach z wykoszoną trawą, tym bardziej, że boją się wibracji kosiarek. Na własnym podwórku, które przylega do lasu nie widziałem żmij. Być może dlatego, że zagościł tam zaskroniec, a jest nie pisana teza, że są antagonistami. Przypominam, że żmije są pod ochroną i ich zabicie jest karalne.

1 komentarz:

  1. Zięć do teścia:
    - Sssss?
    - Sssss sssss!
    Tłumaczenie:
    - Jest żmija?
    - Są obie.

    zięć dzwonił czy teść?:)

    OdpowiedzUsuń