niedziela, 17 lutego 2019

ORLICZ PRZEGRAŁ KOLEJNY SPARING

Niestety niemiłą niespodziankę zgotowali piłkarze Orlicza, przegrywając z niżej notowanym Wichrem Miedziana Góra na boisku w Nowinach. Dobrze, że było to spotkanie kontrolne, a do inauguracji rundy wiosennej zostało jeszcze trochę czasu. Trener Mariusz Arczewski nie był zadowolony z gry swoich podopiecznych, ale i nie robił tragedii. W okresie przygotowawczym na wyniki spotkań wpływ ma wiele czynników, jak chociażby zmęczenie zawodników ciężkimi treningami.
 Nic tak w życiu sportowca nie uczy jak porażka. Musimy zejść już na ziemię bo sparing pokazał jak dużo nam brakuje do optymalnej formy przed pierwszym meczem o punkty. Masa błędów, można powiedzieć, że to my sami strzeliliśmy sobie bramki. O ile w ofensywie było w miarę dobrze, to w defensywie tragicznie. Były błędy kuriozum, które nie powinny się przytrafić zawodnikom tej klasy. Była to lekcja pokory i potwierdziła, ze czeka nas jeszcze sporo pracy - podsumował szkoleniowiec Mariusz Arczewski. Kolejny mecz kontrolny Orlicz rozegra w Nowinach z Wierną Małogoszcz, w sobotę o godzinie 12.00.
Orlicz - Wicher Miedziana Góra 1:3 (1:2)
bramka: Piotr Grzejszczyk
skład: Przemysław Boszczyk - Albert Bujakowski, Łukasz Boleń, Piotr Mądzik, Michał Bator - Karol Świtowski, Marcin Tacij, Piotr Grzejszczyk, Michał Stawiak - Tomasz Raczyński, Tomasz Staszewski oraz Mateusz Ubysz, Marek Banaczkowski, Mateusz Sikora, Piotr Solnica, Damian Kita.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz