Po decyzji wojewody świętokrzyskiego, który nakazał rozebranie pomnika stojącego na Górze Baranowskiej, rozległy się głosy sprzeciwu. Zgodnie z opinią IPN pomnik jest niezgodny z przepisami ustawy dekomunizacyjnej. Uzasadnieniem jest jego historia oraz okoliczności budowy. Wielu mieszkańców Suchedniowa i nie tylko jest przeciwnych tej rozbiórce.
Mają swoje argumenty, że pomnik wpisał się w suchedniowski krajobraz. Jeżeli treść na tablicy jest niezgodna z ustawą dekomunizacyjną, można zmienić tablicę, a pomnik zostawić. "POLEGŁYM W WALCE Z HITLEROWSKIM OKUPANTEM O WYZWOLENIE NARODOWE I SPOŁECZNE W XXX ROCZNICE LUDOWEGO WOJSKA POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWO SUCHEDNIOWA I SKARŻYSKA-KAMIENNEJ" taka jest treść na tablicy. Pomnik został odsłonięty 28 października 1973 roku, byłem tam, ponieważ pracowałem wtedy jako podleśniczy w leśnictwie Rejów, na terenie którego został postawiony. A może tak jego rewitalizacja (tak modna w naszym mieście). Najczęściej padają propozycje, aby zdjąć tablicę i ewentualnie zamontować inną, upamiętniającą tych, którzy walczyli o wolność. Ale przede wszystkim pozostawić te miecze grunwaldzkie! W Kielcach, również chciano rozebrać pomnik na Kadzielni, ale ostatecznie po małej przeróbce pozostanie. Jest jeszcze czas, aby ocalić ten pomnik. W Suchedniowie mamy dar do niszczenia swojej przeszłości. Nie pozwólmy, aby po pomniku pozostały tylko zdjęcia...
https://www.petycjeonline.com/nie_dla_rozbiorki_pomnika_na_gorze_baranowskiej_w_suchedniowie?s=59132770
OdpowiedzUsuń