niedziela, 18 grudnia 2016

Suchedniów miasto bez wizji i przyszłości? (2)

Jeszcze raz przypomnijmy sentencję wizji Suchedniowa jaką wypracowano w STRATEGII ROZWOJU MIASTA I GMINY SUCHEDNIÓW NA LATA 2016 – 2026.
WIZJA
Miasto i Gmina Suchedniów – miejscem atrakcyjnym do zamieszkania i turystyki, w którym przedsiębiorczy oraz aktywni społecznie mieszkańcy wykorzystują dogodne położenie i walory przyrodnicze do rozwoju.
Co Państwo widzicie przed oczyma wyobraźni, jaką wyjątkową i atrakcyjną wizję Suchedniowa zaprezentowano?  No właśnie … żadną! Zanalizujmy krótko i po kolei:
Miejsce atrakcyjne do zamieszkania – czysty truizm !
Miejsce atrakcyjne dla turystyki – Suchedniów ma żyć z turystyki? Bzdura !
Przedsiębiorczy i aktywni społecznie mieszkańcy – to diagnoza czy życzenie ?
Wykorzystują dogodne położenie do rozwoju – do rozwoju czego ???
Wykorzystują walory przyrodnicze do rozwoju – do rozwoju czego ???
Reasumując obowiązująca oficjalnie wizję Suchedniowa składa się ona z truizmu, bzdury i życzenia.
Nie odpowiada na absolutnie zasadnicze pytanie – w jakim kierunku ma się rozwijać Suchedniów, jaki rozwój jest możliwy i pożądany? Jak widać, po krótkiej analizie, KRÓL JEST NAGI ! Suchedniów tak naprawdę nie ma sensownej (!) wizji i strategii rozwoju. I jeśli się to nie zmieni, to Miasto dalej będzie ulegać degradacji mimo - bardzo sensownego zresztą – programu rewitalizacji części Suchedniowa. Bo cóż to jest REWITALIZACJA? Pojęcie ostatnio modne, którym szermują z upodobaniem samorządy. Otóż to nic innego, jak przywrócenie do „życia” tego co było i żyło a „umarło”, to odnowienie i modernizacja urządzeń (w szerokim rozumieniu) już istniejących a zdegradowanych, zniszczonych zębem czasu. Tu można podać wiele przykładów tzw. zrewitalizowanych gmin i miasteczek, w których odnowiono rynki, ulice, parki, zalewy itp. a mimo to miasteczka są wymarłe. Ludzie wyjechali tam, gdzie jest praca i pieniądze, bo to jest podstawą bytu i rozwoju człowieka. Nikt nie twierdzi, że rewitalizacja jest niepotrzebna. Przeciwnie – jest konieczna, ale to za mało. Każde miasteczko i okolica powinna mieć – jak ja to nazywam – źródło (wiele źródeł) witalności czyli pieniędzy. Jeśli będą miejsca pracy (dobrze płatnej), to nie będzie trzeba tworzyć specjalnych programów rewitalizacji, bo w ramach normalnego, codziennego funkcjonowania miasta, będzie ono stopniowo, systematycznie i planowo modernizowane. Wielkie HALO – nazwy, spotkania, reklamy - robi się z rewitalizacji w gminach upadłych. Z rzeczy oczywistych robi się niezwykłe.
Tymczasem Suchedniów potrzebuje śmiałej, długofalowej wizji rozwoju wykraczającej daleko poza kolejną perspektywę unijnych dotacji. Bez tego ciągle będzie się kręcił wokół własnego ogona robiąc z rzeczy oczywistych (rewitalizacja) – niezwykłe, a kolejne pokolenia ludzi młodych i zdolnych będą wyjeżdżać w daleki świat, zamiast ubogacać (chociażby swoją osobą) i rozwijać NASZ SUCHEDNIÓW !
Koniec części drugiej.
Na trzecią zapraszamy jutro.
Maciej Mikołajczyk

1 komentarz:

  1. Niestety trudno się z panem Maciejem nie zgodzić, działanie władz przypomina kierowcę, który jak mu się samochód pali to bierze się za odkręcanie koła

    OdpowiedzUsuń