czwartek, 1 maja 2014

Gdzie te pochody?

Suchedniowscy leśnicy w pochodzie,
pierwszy z lewej leśniczy Cioroch.
Starsi mieszkańcy Suchedniowa pamiętają pochody 1-majowe, które odbywały się w naszym mieście. Trasy były wielokrotnie zmieniane, jednak najczęściej pochód wyruszał z placu przed Domem Towarowym, a kończył się przemarszem przed trybuną honorową na ulicy Bodzentyńskiej, która była usytuowana na schodach przy piekarni. Ulice i budynki były odświętnie udekorowane, a za ich wystrój były odpowiedzialne zakłady i instytucje suchedniowskie.
Do dzisiaj pamięta się atmosferę tamtych dni, chociaż już od szkoły podstawowej, nie mówiąc o zakładach pracy był obowiązek uczestniczenia w pochodzie. Po zakończeniu "imprezy" nad rzeką (nie było jeszcze zalewu) i na okolicznych łąkach można było co krok spotkać fetujących to święto. Władze tak bardzo bały się tego "świętowania", że wprowadziły zakaz sprzedaży mocniejszych trunków, do czasu, aż zakończy się manifestacja. Z pewnością wrócę jeszcze do świętowania 1 Maja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz