piątek, 9 maja 2014

Dożywianie w czasie okupacji

Ulica Kościuszki /1939/.
Zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezus w Suchedniowie oprócz prowadzenia Średniej Szkoły Zawodowej Żeńskiej (o czym napiszę wkrótce) i Domu Dziecka (o czym już pisałem), jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym prowadziły przedszkole, a w czasie okupacji świetlice dożywiające dzieci. 
Od 1929 roku siostry w przedszkolu, liczącym 70 dzieci, prowadziły go przez trzynaście lat.
Siostry w czasie okupacji w latach 1940-1945 prowadziły w Suchedniowie kuchnię. Dziennie wydawano 200 posiłków. Obok kuchni siostry prowadziły cztery świetlice, mające na celu dożywianie dzieci. Świetlice te utrzymywane były w znacznym stopniu przez zgromadzenie, które samo w tym czasie bardzo ubogie, starało się nieść pomoc uboższym od siebie. Świetlica w Suchedniowie dożywiała ok. 70 dzieci.
W latach 1929-1939 siostry w Suchedniowie współpracując ze Stowarzyszeniem Pań Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, roztaczały opiekę nad chorymi przez posługę pielęgniarską, nad ubogimi przez udzielanie pomocy materialnej kilkunastu rodzinom, pozostającymi w skrajnej nędzy oraz bezrobotnymi przez okresowe wydawanie obiadów z kuchni domu zakonnego. W okresie okupacji niemieckiej siostry w ramach pracy przy parafii pomagały kilku rodzinom, dając odzież, artykuły spożywcze, a czasami niewielkie zapomogi pieniężne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz