Suchedniowianka Wiktoria Dąbczyńska może zostać pierwszą olimpijką z naszego miasta. Droga do Tokio wiedzie przez liczne turnieje kwalifikacyjne rozgrywane na całym świecie. Bywa i tak, że Wiktoria spędza po 20 godzin w podróżach samolotowych, przenosząc się choćby z Gwatemalii do Bahrajnu. I właśnie tam w ten weekend grała w Bahrain International Series 2019.
Niestety w grze pojedynczej w walce o ćwierćfinał uległa Malvika Bansod (Indie) 0:2 (-8, -2), późniejszej brązowej medalistce. Wiktoria ostatecznie został sklasyfikowana na miejscach w przedziale 9-16. Najważniejsze, że są kolejne punkty. Trzymamy kciuki za dalsze występy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz