Dwie ostatnie informacje medialne skłoniły mnie do napisania tego postu. Pierwsza to, że w województwie świętokrzyskim przybyło kolejne - 33 miasto. Od 1 stycznia podkielecką Morawicą zarządza burmistrz a nie wójt. Nie będę się tutaj rozpisywał o tym mieście, które bardzo szybko się rozwija i z roku na rok przybywa tam mieszkańców.
A w tym czasie Suchedniów się zwija. Nie chodzi tutaj o ostatnie lata, ale przynajmniej od początku lat 90-tych obserwujemy jak z mapy miasta znikają zakłady pracy, jak chociażby Rejonowa Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu, Zakłady Wyrobów Kamionkowych "Marywil", Fabryka Urządzeń Transportowych. Były to firmy, które zatrudniały setki (a nawet tysiące) mieszkańców naszego miasteczka. Towarzyszy temu zamykanie szkół zawodowych, podstawówki, w najbliższym czasie gimnazjum i oddziału PKO. Jedną z większych bolączek jest brak terenów uzbrojonych, które "miasto" mogłoby oferować osobom chcącym wybudować się i zamieszkać w Suchedniowie, jak to robi Morawica. U nas obserwujemy odwrotny kierunek, coraz więcej osób wyjeżdża nie widząc tu perspektyw dla siebie.
Druga informacja pochodzi z Ostrowca, gdzie rozpoczęto inwestycję Ostrowiecki Browar Kultury. W Ostrowcu dokonano tego, czego nie umiano w Suchedniowie. Tam adoptuje się zabytkowe obiekty, a w naszym miasteczku rozwala. Pisałem już o tym, że na naszych oczach straciliśmy Dworek Tumulców, stary Marywil, Kombinat, resztki kuźnic, tylko patrzeć jak pożegnamy się z Kałamarzykiem.
Przykro o tym pisać, ale taka jest prawda. Osobiście pamiętam ostatni "złoty okres" Suchedniowa z lat 60/70-tych, a teraz... Suchedniów się zwija.
od ponad 2 lat mamy nowego burmistrza ze swoją radą, czy coś się zmieniło na lepsze? czy chociaż pomysł na rozwój jest?
OdpowiedzUsuńNiestety jest to chyba powszechne odczucie. Co do terenów inwestycyjnych, to Suchedniów stoi teraz przed szansą odkupienia starego Marywilu, jest wystawiony na sprzedaż !!! To teren o strategicznym znaczeniu dla długofalowego rozwoju Suchedniowa. Czy Burmistrz i Rada są tego świadomi ???
OdpowiedzUsuńCałkowicie zgadzam się z Szymonem ! To bardzo trafne uwagi dotyczące Suchedniowa. Sam wróciłem tu po 40 latach z planami ,że coś tu uda się zrobić ale też chyba na wiosnę się zwinę /dobre określenie/ . A o stary Marywil walczę od dawna !! Pozdrawiam i życzę oby lepszego Roku !!! https://www.facebook.com/andrzej.sasal/posts/1481074285255867?pnref=story
OdpowiedzUsuńAndrzej, nie wygłupiaj się.Jak tacy jak ty się zwiną to faktycznie przyjdzie tylko zgasić światło.
UsuńŚledzę tego bloga, mimo że w Suchedniowie jestem dwa razy w roku. I nietrudno zaobserwować opisane zjawisko - pomimo pojawiania się nowych sklepów, ludzi jest coraz mniej. Myślę, że oprócz opisanych przyczyn, jednym z największych powodów dla których ludzie nie chcą się tu wprowadzać jest brak dużego miasta w okolicy. Są tylko Kielce, które nie oferują żadnej atrakcji a ostatnio coraz częściej stają się tematem dowcipów. Niestety, nawet gdyby były dobre chęci do rozwoju Suchedniowa, musiałaby się pojawić naprawdę bardzo konkretna oferta dla potencjalnych mieszkańców. Uzbrojona działka to nie jest wszystko, czego oczekuje współczesny młody człowiek.
OdpowiedzUsuńLudziska kochane czy wiecie że w Waszym Suchedniowie powstał profesjonany Teatr ? Onegdaj zaprosiłam mieszkańców tego uroczego miasteczka do udziału w tworzeniu spektaklu i....cisza, więc myślę ,że zamiast pluć na władzę zacznijmy od siebie, ruszmy ciało i do boju. Nikt niczego za nas nie załatwi, nie zorganizuje, nikogo poza nami samymi nie obchodzą nasze problemy, marzenia itp. Więc do roboty kochani :)
OdpowiedzUsuńPanie Ewo teatr to szczytne przedsięwzięcie i dobrze świadczy o kulturze lokalnej społeczności ale na chwile obecną Suchedniów potrzebuje bardziej "chleba" niż "igrzysk". "Igrzyska" dobrze, że są ale "chleba" nie widać.
UsuńPani Ewo bardzo proszę pokazać gdzie tu ktokolwiek "pluł na władzę"?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNikt tu na władzę nie pluł ale bardzo podoba mi się ten fragment wpisu:
Usuń"zacznijmy od siebie, ruszmy ciało i do boju. Nikt niczego za nas nie załatwi, nie zorganizuje, nikogo poza nami samymi nie obchodzą nasze problemy, marzenia itp. Więc do roboty kochani :) "
więc do dzieła tam gdzie możemy coś zrobić sami to róbmy. Tam gdzie nie to zacznijmy ostro gonić władze niech w końcu zacznie tak działać żeby Suchedniów się przestał zwijać. W końcu za to niemałe pieniądze biorą!
Tym bardzie, że wybory niedaleko, a szanse na powtórny wybór nikłe!
Podstawową przyczyną takiego stanu jest wadliwy system wyborczy oparty na negatywnej weryfikacji.System ten dopuszcza do wygrywania wyborów przez coraz to gorszych kandydatów. W kampanii wyborczej ci kandydaci obiecują to co wyborca chce usłyszeć oraz posuwają się do prymitywnych metod np.rozdawania jabłek i marchewki. To w zasadzie powinno poniżać wyborce ale półki co to działała. Po wyborach samorząd staje się urzędem zatrudnienia dla tych co wiedli prym w obietnicach w kampanii wyborczej.Niestety brak wiedzy, uczciwości i merytorycznego przygotowania zostaje zbyt późno uwidoczniony.Stan taki będzie trwał do póty do półki nie zostanie zmieniony system wyborczy a piastujący samorządowcy nie zostaną rozliczeni ze swoich obietnic.I wówczas ci z charyzmą,merytoryczni ,kompetentni oraz ci co w w życiu odnosili sukcesy zostaną wybierani. Dla nich stworzenie warunków rozwoju dla miasta i mieszkańców nie będzie stwarzać bariery nie do pokonania.
OdpowiedzUsuń