Radni w czasie sesji. |
"Rodzice i nauczyciele Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 1 im. Emilii Peck
w Suchedniowie proszą o podjęcie działań mających na celu poprawienie warunków nauki
i rozwoju naszych dzieci. Od 80-ciu lat władze naszego miasta nie potrafiły dokończyć budowy naszej szkoły. Czy przez te wszystkie lata na pewno nie było takiej możliwości….?
Wiele wysiłku z naszej strony kosztowało stworzenie uczniom przez te wszystkie lata
warunków do bezpiecznej nauki i prawidłowego rozwoju. Zadbaliśmy o przygotowanie
zaplecza socjalnego, zadbaliśmy o wystrój i higieniczne warunki nauki, szkoła jest
wyposażona w nowoczesne technologie i pomoce dydaktyczne.
Niestety niezakończona inwestycja wkrótce może skutkować zamknięciem budynku
szkoły przez straż pożarną. Czy o to chodzi naszym władzom?
Co się wtedy stanie z naszymi dziećmi? Jakie warunki do nauki zapewni im gmina? Według
naszej wiedzy budynek szkoły nr 3 także nie jest budynkiem typowo szkolnym, ale budynkiem adaptowanym dla potrzeb szkoły. Co na to straż pożarna, kiedy w i tak już małych
i ciasnych pomieszczeniach „zapakowana” zostanie podwójna liczba uczniów?
Ciekawym jest również pomysł dowozu części dzieci do Ostojowa. Będzie to ewenement na
skalę światową, gdzie dzieci z miasta wozić się będzie do szkoły na wieś…
Wiemy również, że od roku 2007 wzrasta liczba dzieci urodzonych w naszej gminie, co
powoduje, że za sześć lat w szkołach podstawowych w gminie będzie ponad 600 uczniów,
tj. o prawie 100 więcej niż aktualnie. W jakich warunkach wtedy będą się uczyć nasze dzieci?
Czy naprawdę dzieci w mieście Suchedniów, najmłodsi uczniowie wieku 5-12 lat, nie zasługują na godne warunki do nauki i rozwoju, tak jak ich rówieśnicy w innych miastach Polski?Jesteśmy świadomi trudnej sytuacji finansowej gminy, ale jesteśmy również świadomi tego, że jeżeli teraz, mając już projekt i pozwolenie na budowę, nie dołożymy starań i nie dokończymy jej budowy, suchedniowskie dzieci już chyba nigdy nie będą miały szkoły, na którą zasługują.
Skoro jesteśmy biedną gminą, to czy stać nas na wyrzucenie pieniędzy na kolejny niezrealizowany projekt?
Nie chcemy być tylko rodzicami roszczeniowymi. Powołaliśmy Społeczny Komitet Budowy
Szkoły, który rozpoczął zbiórkę pieniędzy na rzecz budowy szkoły. Nie wiemy jak potoczą się losy tej zbiórki, bo trudno jest zbierać pieniądze, nie ujawniając faktów, w jaki sposób gmina troszczy się o swoje najmłodsze dzieci. Jest nam po prostu wstyd.
Liczymy jednak na wsparcie ludzi, nie tylko mieszkańców Suchedniowa, ale także w kraju i za
granicą.
Prosimy, aby władze jeszcze raz przeanalizowały politykę oświatową w naszym mieście
i podjęły działania w celu poprawienia, a nie pogorszenia warunków nauki dla naszych dzieci;
aby podjęły działania mające na celu uniknięcia egzekucji straży pożarnej i nie dopuściły
do sytuacji, że jedyny budynek, który spełnia wymagania budynku szkolnego, zostanie odebrany dzieciom".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz