sobota, 23 grudnia 2017

Wigilia w SSP nr 3

Boże Narodzenie to szczególny czas dla Polaków, ze względu na religijny, a także rodzinny charakter tego święta. Wieczerza wigilijna, oraz same przygotowania do niej wyglądają dziś zupełnie inaczej niż to miało miejsce  w XVIII czy XIX wieku. Warto zatem poznać dawne zwyczaje i wierzenia mieszkańców wsi kieleckiej związane z tym świątecznym czasem.
Uczniowie klas O - III Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 3 w Suchedniowie spotkali się 21 grudnia 2017r. na  niezwykłej wigilijnej wieczerzy, pamiętającej czasy dzieciństwa naszych pradziadków. W te odległe czasy przeniosła uczestników spotkania mama Jowity z kl. II – pani Agnieszka Włodarczyk Mazurek, która z wykształcenia jest historykiem sztuki.  Barwne opowieści  naszego gościa o wierzeniach, obrzędach i zwyczajach wigilijnych na wsi pozwoliły dzieciom poczuć atmosferę jaka panowała w tradycyjnej, chłopskiej izbie w okresie przygotowań do kolacji wigilijnej i dostarczyły wielu informacji o tym cudownym, magicznym dniu. Dzieci dowiedziały się  iż nasi przodkowie wierzyli, że tego dnia, kiedy rodzi się Chrystus i jednocześnie przesila się ciemność zimowa w całej przyrodzie dzieją się cuda: kwiaty na chwilę rozkwitają pod śniegiem, woda w studniach i strumieniach nabiera leczniczych właściwości, a zwierzęta mówią ludzkim głosem. Pani Agnieszka podkreśliła wagę obowiązujących w tym dniu zakazów i nakazów, których nieprzestrzeganie miało skutkować w następnym roku – stąd powiedzenie „Jaka wigilia, taki cały rok.”
Po wysłuchaniu opowieści o wierzeniach wigilijnych naszych pradziadków szkolny łącznik zamienił się w prawdziwą, wiejską izbę, a to za sprawą wychowawczyń klas 0 – III, które na tę okoliczność zgromadziły tam stare przedmioty, których używały nasze babcie i prababcie. Była prawdziwa maselnica, skopek na mleko, przetak, lampa naftowa, moździerz, gliniane garnki, miski i wiele innych przyborów kuchennych. Wtedy nastąpił najbardziej oczekiwany przez uczniów moment strojenia izby i ubierania wigilijnego stołu. Dzieci  ze wszystkich klas miały możliwość aktywnie uczestniczyć w tych świątecznych przygotowaniach: ustawiły w rogach izby prawdziwe snopki słomy symbolizujące dobre plony w nowym roku, położyły pod stołem kosę, aby krety czy inne szkodniki „roli nie psuły”, obwiązały nogi stołu sznurem, aby „chleb trzymał się domu”, rozścieliły na stole sianko i przykryły go  lnianym, białym obrusem - dokładnie tak, jak to było przed wiekami. Na stole w centralnym miejscu pojawił się chleb i opłatek, a na obrusie rozsypano ziarna grochu, maku i soczewicy.
Innym przypomnianym przez p. Agnieszkę wigilijnym zwyczajem było ubieranie podłaźniczki. Dzieci z zapałem wieszały na gałązkach jodły jabłka, orzechy, pierniczki i papierowe ozdoby – dawniej wierzono, że wisząca pod sufitem podłaźniczka chroni dom od nieszczęść, zapewnia dostatek, zgodę i miłość w rodzinie.   
Na wigilijnym stole nie zabrakło najważniejszych postnych potraw, które własnoręcznie przygotowały wychowawczynie klas młodszych. Była tam zupa grzybowa, barszcz czerwony, kluski z makiem, kasza jaglana ze śliwkami, fasola ze śliwkami, kutia, makowiec i tradycyjny kompot z suszonych owoców.
Wraz z nadejściem pierwszej gwiazdki, symbolizującej gwiazdę betlejemską przy świątecznie zastawionym stole zgromadzili się goście: pani dyrektor Izabela Głowala – Działak, pani wicedyrektor Renata Wikło, pani Agnieszka Włodarczyk-Mazurek i przedstawiciele uczniów z każdej klasy. Było również miejsce dla duszy z „zaświatów” - dziś nakrycie dla niespodziewanego gościa. Pani Dyrektor złożyła wszystkim zebranym ciepłe, świąteczne życzenia. Tradycyjnie po opłatku i życzeniach wszyscy zasiedli do wspólnej wieczerzy, by delektować się wigilijnymi potrawami.
Spotkanie uświetniły polskie kolędy i pastorałki, w tym jedna z najstarszych kolęd „W żłobie leży” i „Pieśń o Narodzeniu Pańskim” znana jako „Bóg się rodzi”, nazywana królową polskich kolęd.
Uroczystość ta wprowadziła wszystkich w świąteczny, serdeczny i wzruszający nastrój zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i okazała się swoistą lekcją historii, dzięki której kultywuje się tradycje naszych dziadów i pradziadów.
Pragniemy serdecznie podziękować pani Agnieszce Włodarczyk-Mazurek za poświęcony czas i podzielenie się wiedzą na temat tradycji naszych przodków, dziękujemy paniom wychowawczyniom, które postarały się, aby wigilijny stół zastawiony był pysznymi potrawami. Podziękowania kierujemy również do pani Katarzyny Bober za zaangażowanie i przygotowanie sianka, słomy i drzewka na podłaźniczkę.
(info: SSP nr 3, więcej zdjęć na fanpage KLIKNIJ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz