środa, 31 lipca 2013

Porażka w Tarnowie

Trener Majak.
Orlicz rozegrał kolejny sparing, tym razem w Tarnowie z trzecioligową Unią, spadkowiczem z II ligi. Gospodarze okazali się wymagającym rywalem i wygrali 1:0 zdobywając bramkę w pierwszej połowie spotkania. Gra biało-niebieskich wygląda coraz lepiej, a zapowiadani są jeszcze kolejni zawodnicy.
Wydaje się, że trener Sławomir Majak powoli cementuje skład. Orły w tym meczu zagrały w składzie: Shram – Cherkashyn, Ciesielski, Lozniak, Ubożak – Kostek, Suchecki, K. Nowocień, Koev – W. Nowocień, Kiryło oraz Krogulec, Kubiec, Kubiak, Walcott, Moskal.
W najbliższą sobotę o godzinie 17 kolejny sprawdzian w Suchedniowie, tym razem z Grodem Ćmińsk.

6 komentarzy:

  1. Widzę w składzie Przemka Krogulca (co cieszy), czyżby wrócił do treningów?

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszy również fakt,że jest kilku( chyba raptem 3) zawodników z Suchedniowa. Skoro ma być Orlicz- Suchedniów to dobrze że rodzimi reprezentanci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, Przemek wrócił do treningów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przemek w Orliczu gra już prawie od ponad 10 lat.Jak on ogarnia ta kuwetę to ja nie wiem ale bardzo się cieszę że ma jeszcze cierpliwość i wyrozumiałość.Bardzo mnie cieszy fakt wznowienia treningów przez Przemka.To skromny i bardzo sympatyczny zawodnik.Dajmy mu wsparcie i wspierajmy go w
    dobrych i tych trudniejszych chwilach.Przemek jesteś wart tyle złota ile ważysz.;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam tylko jedno pytanie, jak to jest, że wielkie pieniądze są pakowane w obcokrajowców a nasi, nota bene całkiem nieźli - młodzi zawodnicy nie dostają pieniędzy?!?!?!

    Podziwiam Kierownictwo Orlicza za gospodarność, mając nadzieję, że wreszcie ktoś im sie dobierze do tyłka!!


    A trzem Panom z Suchedniowa, ktorzy utrzymali się w drużynie, życzę dużo sukcesów na arenie sportowej!! Pamiętajcie też, że Orlicz, to nie jedyna drużyna, w której można się realizować.

    Pozdrawiam i życzę by przede wszystkim doceniono Was Panowie!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Popieram zdanie przedmówców, ci trzej panowie, którzy prawdopodobnie pozostaną w drużynie są dobrymi zawodnikami. Przemek i Kamil grali w klubie od najmłodszych lat, najpierw w UMLKS, później w B klasie a także w trzecioligowej drużynie Orlicza, w zeszłym roku grai cały sezon ratując drużynę, gdy inni zawodnicy ją opuszczali, grali gratis. "Gospodarni" włodarze miasta i klubu nie mogą ich teraz skrzywdzić. A naszym zawodnikom życzymy dużo sił i cierpliwości w pokonywaniu trudów, wielu sukcesów sportowych i wysokiej zapłaty.

    OdpowiedzUsuń