Suchedniów ma aspiracje stać się miastem turystycznym. Nie będę pisał o tym co mamy do oferowania i i innych "atrakcjach" jakie czekają na ewentualnych turystów. Dzisiaj o wczorajszym meldunku dotyczącym jakości powietrza z osiedla Bugaj. Taki komunikat jest tam zamieszczony - Jakość powietrza jest niebezpiecznie zła. Osoby narażone na ryzyko powinny bezwzględnie unikać wyjść na zewnątrz. Pozostali powinni ograniczyć wyjścia do minimum. Wszelkie aktywności na zewnątrz są odradzane. To jaka jest jakość powietrza na Żeromskiego, Zagórskiej czy na innych suchedniowskich ulicach, gdzie w większości domy są ogrzewane przez palenie węglem lub innymi "alternatywnymi" opałami.
To nie jest sytuacja tylko Suchedniowa, bo jest dużo takich miasteczek, miast, gdzie jakość jest niebezpiecznie zła
OdpowiedzUsuńNa przestrzeni dziejów klimat ziemi zmieniał się jak wiemy i bez naszego udziału.Trochę dziwne,że można produkować gazy cieplarniane w dowolnej ilości,byleby za to zapłacić.Przecież to jest chore.
UsuńSuchedniów ma aspiracje stać się miastem turystycznym? Chyba co niektóre pismaki mają takie aspiracje. Dajcie już ludzie spokój z tymi durnotami. Nawet jakby był u nas ten Kałamarzyk, nawet jakby zrobili ścieżkę koło zalewu, czy posadzili 2ha lasu na ul. Powstańców to Suchedniów nie będzie miastem turystycznym. Nigdy nie utrzymamy się jako miasto z turystyki, skończcie już te idiotyzmy bo się niedobrze robi. My potrzebujemy przemysłu a nie garstki turystów. Pewnie, powinniśmy dbać o lokalną przyrodę, możemy przyciągnąć pewien rodzaj turystów (mamy do zaoferowania np. super tereny do jazdy na rowerze prawie dla każdego). Ale to nie będą dziesiątki tysięcy ludzi.
OdpowiedzUsuńCo do jakości powietrza - jak kiedyś pewien jegomość zaczął na tym blogu pisać na ten temat to go w komentarzach zlinczować chcieli. Sam zresztą znam przypadek gościa który na pierdoły ma kasę, dwa samochody na podwórku, ale pieca nie zmieni bo za drogo wyjdzie ogrzewanie. Więc stan umysłu w tym mieście ludzie mają taki a nie inny, i nie pier...cie o braku kasy, bo akurat najwięcej smrodzą ci co jej mają pod dostatkiem.
Nareszcie ktoś to super podsumował. Pełna zgoda. I do tego jeszcze kawiarnia dla przyjemności dwóch klientów tygodniowo, muzeum w dworku Poziomskiego albo starym Marywilu. Brak wyobraźni i podstaw rachunku ekonomicznego.
UsuńJak to jest, w latach osiemdziesiątych, siedemdziesiątych czy nawet jeszcze wcześniej wszystkie kominy dymiły, nie wspomnę o przemysłowych czy kotłowniach a było ich nie porównywalnie więcej i nikt jakoś nie umarł i nie wrzeszczał. A może normy są złe, może chodzi o to żeby zatrzymać rozwój i wywierć wszystkich na zbiórkę szparagów za 1 euro dziennie i lichą michę.
OdpowiedzUsuńodpowiedź jest prosta, dawniej ludzie nie palili śmieciami jak teraz ,w suchedniowie jest wielu debili palących podkładami kolejowymi ,plastikami i innym gównem, druga sprawa barany napier***pełen piec i zamkną go szczelnie bo na piecu musi być max 45 stopni bo tanej
UsuńDostałeś odpowiedź. Niestety, koszty ogrzewania to jedno, ale chęć zaoszczędzenia za wszelką cenę to druga sprawa.
UsuńCo do tego, że kiedyś to było. Zobacz sobie oficjalne tabele GUS o długości życia Polaków. Tak było kiedyś cudownie? Zobacz jak wypadamy na tle Europy. Bo to jest masakra. Przestań więc już pieprzyć idiotyzmy o szparagach usłyszane w TVP bo ja osobiście w okresie grzewczym czuje te twoje normy z lat osiemdziesiątych.
Nie dajmy się zwariować.Europa"odpowiada"za 7-8% produkcji tzw. gazów cieplarnianych,a jest też faktem,że dla animatorów ochrony klimatu,to okazja do zarabiania ogromnych pieniędzy.Równocześnie reszta świata dość swobodnie podchodzi do tej kwestii.Opinie naukowców w tej materii są sprzeczne.Tymczasem obok nas trwa wycinanie na ogromną skalę lasów tropikalnych...A te szparagi to całkiem trafna uwaga w naszej rzeczywistości.
UsuńBo dawniej było w miarę rozsądnie, było szkło, papier, urządzenia się naprawiało itd. Jeździł tzw smotek, był skup makulatury, złomu, butelek itd. A dzisiaj wszystko jednorazowe i bez recyklingu, wciskanie reklamami wszystkiego na siłę. A na przykład na produkcję koszulki za przysłowiowe 5 zeta potrzeba kilka tysięcy litrów wody. Wydłużenie życia to nie tylko środowisko ale przede wszystkim większy dostęp i postęp w medycynie, wzrost poziomu życia i wiele innych czynników. Według badań wpływ człowieka na środowisko to 4-6%, reszta to natura. O ekoterroryzmie nie warto wspominać. Ale boli jak dopuszcza się do produkcji i stosowania produkty bez ustalonej utylizacji i wtórnego obiegu a później robi się z użytkowników odpowiedzialnych i wariatów organizując akcję sprzątania.
UsuńBo to ściema a Piasta łyka jak pelikan
UsuńBez spinki w tym wszystkim,a Pan Szymon po prostu o tym poinformował.Pomyślmy ile spalin produkują latające,pływające i jeżdżące maszyny wojenne i wystrzelona przez nie amunicja.Ta kwestia jest,dużo bardziej złożona.
UsuńJakich turystów??
OdpowiedzUsuńO czym pismaku piszesz...Przez Suchedniów przejechać nie idzie bo ulica koło Dino rozp...lona ,a Tobie turystów się chce..Jak ci niby turyści mają dojechać...
Przez zalew kajakiem.
UsuńA jakie to atrakcje turystyczne ma do zaoferowania Suchedniów?
OdpowiedzUsuń