Dawno nie było tylu kibiców na stadionie Orlicza, co w dzisiejsze popołudnie. Przed kasą stała długa kolejka. Ale nic dziwnego, po pierwsze do Suchedniowa przyjechał lider tabeli, a po drugie dobra dyspozycja podopiecznych trenera Mariusza Arczewskiego. Po meczu wychodzili ze stadionu zadowoleni, biało-niebiescy wygrali, a co najważniejsze byli lepsi od starachowiczan.
Jednak początki spotkania nie zapowiadały tak radosnego zakończenia. Goście przez pierwszy kwadrans byli drużyną lepszą, ale właśnie w tym okresie gry mogą mówić o dużym szczęściu. W 8. minucie Tomasz Staszewski znalazł się sam na sam z golkiperem przyjezdnych, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. Z kolei starachowiczanie w 16. minucie przeprowadzili kontrę i tylko udanej interwencji Mateusza Ubysza zawdzięczamy, że nie straciliśmy bramki. Od tego momentu gra się wyrównała, było dużo grania w środku boiska, ale brakowało sytuacji podbramkowych.
Jednak początki spotkania nie zapowiadały tak radosnego zakończenia. Goście przez pierwszy kwadrans byli drużyną lepszą, ale właśnie w tym okresie gry mogą mówić o dużym szczęściu. W 8. minucie Tomasz Staszewski znalazł się sam na sam z golkiperem przyjezdnych, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. Z kolei starachowiczanie w 16. minucie przeprowadzili kontrę i tylko udanej interwencji Mateusza Ubysza zawdzięczamy, że nie straciliśmy bramki. Od tego momentu gra się wyrównała, było dużo grania w środku boiska, ale brakowało sytuacji podbramkowych.
W drugiej części spotkania orły przejęły inicjatywę, i coraz groźniej atakowali bramkę rywali. Na efekty nie musieliśmy długo czekać. Po godzinie gry Mateusz Tumulec, wywalczył piłkę w polu karnym Staru, ograł dwóch obrońców i strącił piłkę, która wtoczyła się do siatki. Po objęciu prowadzenia biało-niebiescy w dalszym ciągu lepiej prezentowali się na boisku. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku, prawą stroną przedarł się Tomasz Staszewski, wrzucił piłkę w pole karne, gdzie w zamieszaniu odbiła się od obrońcy Staru i wpadła do siatki. Goście próbowali strzelić chociaż honorowego gola, ale suchedniowianie nie dopuszczali do groźniejszych sytuacji podbramkowych, a mało tego mogli pokusić się o podwyższenie prowadzenia. Zwycięstwo podopiecznych trenera Mariusza Arczewskiego w pełni zasłużone, zrewanżowali się rywalom za porażkę 0:2 na jesieni i zbliżyli się do lidera na jeden punkt.
Orlicz - Star Starachowice 2:0 (0:0)
1:0 Mateusz Tumulec (64')
2:0 samobój (73')
skład: Mateusz Ubysz - Marcin Tacij, Paweł Jarząb (52' Karol Świtowski), Michał Stawiak, Michał Bator - Mateusz Tumulec (65' Damian Kita), Piotr Solnica, Łukasz Boleń (86' Marek Banaczkowski), Piotr Grzejszczyk (88' Albert Bujakowski) - Mateusz Kokosza, Tomasz Staszewski.
(więcej zdjęć na fanpage KLIKNIJ)
Tabela
1:0 Mateusz Tumulec (64')
2:0 samobój (73')
skład: Mateusz Ubysz - Marcin Tacij, Paweł Jarząb (52' Karol Świtowski), Michał Stawiak, Michał Bator - Mateusz Tumulec (65' Damian Kita), Piotr Solnica, Łukasz Boleń (86' Marek Banaczkowski), Piotr Grzejszczyk (88' Albert Bujakowski) - Mateusz Kokosza, Tomasz Staszewski.
(więcej zdjęć na fanpage KLIKNIJ)
Tabela
1. | Star Starachowice | 20 | 50 | 63–13 | 16 | 2 | 2 | |
2. | Orlicz Suchedniów | 20 | 49 | 51–16 | 16 | 1 | 3 | |
3. | GKS Rudki | 20 | 46 | 47–26 | 14 | 4 | 2 | |
4. | Piast Stopnica | 20 | 37 | 31–31 | 11 | 4 | 5 | |
5. | Moravia Morawica | 20 | 33 | 43–24 | 10 | 3 | 7 | |
6. | Świt Ćmielów | 20 | 32 | 36–33 | 9 | 5 | 6 | |
7. | Sparta Dwikozy | 20 | 29 | 31–26 | 7 | 8 | 5 | |
8. | Sparta Kazimierza Wielka | 20 | 29 | 34–33 | 9 | 2 | 9 | |
9. | Stal Kunów | 20 | 26 | 28–28 | 8 | 2 | 10 | |
10. | OKS Opatów | 20 | 26 | 27–28 | 8 | 2 | 10 | |
11. | Bucovia Bukowa | 20 | 26 | 32–37 | 8 | 2 | 10 | |
12. | Zenit Chmielnik | 20 | 21 | 25–25 | 6 | 3 | 11 | |
13. | Piaskowianka Piaski | 20 | 15 | 18–40 | 4 | 3 | 13 | |
14. | Astra Piekoszów | 20 | 14 | 20–53 | 4 | 2 | 14 | |
15. | LZS Samborzec | 20 | 11 | 15–59 | 2 | 5 | 13 | |
16. | Nidzianka Bieliny | 20 | 10 | 26–55 | 2 | 4 | 14 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz