We wtorek 19 maja o godzinie 9:00 posłowie: Paweł
Kowalczyk oraz Piotr Stopa zwołali
silną grupę, chętnych do działania osób, składającą się z uczniów naszej
szkoły jak i z mieszkańców Suchedniowa, w tym pan Janusz Rogalski, pani
Karolina Styczeń, pani Paulina Pedryc. Nie zawiodła pani Ewa Gałczyńska,
radna okręgu. Gotowa do pracy była, jak zawsze opiekun projektów Anita
Sołkiewicz. Miło nam podkreślić, że jak zawsze mogliśmy liczyć na aktywną
pomoc i wsparcie pani poseł Marii Zuby oraz asystenta biura pana
Michała Gałczyńskiego.
Chętni uczniowie to: Iza Pajek, Maksymilian Frątczak,
Damian Kowalik, Piotr Mądzik, Adam Fudala, Karol Franczyk, Wiktoria Miernik,
Kasia Łopacka, Patrycja Gryz, Radek Żak, Wiktoria Dąbczyńska, Julia Maciejczyk,
Julia Płaska, Kamil Brzoza, Mateusz Ubysz, Kacper Młynarczyk, Michał Ślusarczyk.
Łącznie było około 25 osób, więc nie
brakowało rąk do pracy. Sięgnęliśmy po szczotki druciane i szpachelki i
zaczęliśmy zdzierać starą farbę z ogrodzenia naszej szkoły. Było to trudne
zadanie, ponieważ ogrodzenie było
dawno malowane, nie mogliśmy sobie poradzić ze zdzieraniem farby. Na szczęście
mieszkaniec naszego miasteczka przyszedł nam z pomocą i przyniósł szlifierkę, która bardzo ułatwiła zadanie! Po zdarciu warstwy starej farby wszyscy sięgnęliśmy po pędzle i zaczęliśmy malowanie. Wesołe zdaniem kolory, dostosowaliśmy do wyboru mieszkańców naszego miasta: mianowicie pomarańczowy, żółty oraz niebieski. Ogrodzenie na froncie pozostawiliśmy w kolorze zielonym, ponieważ w takim odmalowano już wcześniej fragment ogrodzenia. Trzeba jednak zaznaczyć, że malowanie to bardzo mozolna praca, trzeba włożyć wiele wysiłku, by efekt końcowy był jak najlepszy. Z malowaniem zeszło nam chyba najdłużej, ale efekty nas bardzo zadowalają. Skończyliśmy dopiero o godzinie 14:30, ale było warto :). Około godziny 15:00 wszyscy się rozeszli. Mieliśmy całkiem trudne zadanie do wykonania, jednak z grupą tak cudownych ludzi świetnie się pracuje!
dawno malowane, nie mogliśmy sobie poradzić ze zdzieraniem farby. Na szczęście
mieszkaniec naszego miasteczka przyszedł nam z pomocą i przyniósł szlifierkę, która bardzo ułatwiła zadanie! Po zdarciu warstwy starej farby wszyscy sięgnęliśmy po pędzle i zaczęliśmy malowanie. Wesołe zdaniem kolory, dostosowaliśmy do wyboru mieszkańców naszego miasta: mianowicie pomarańczowy, żółty oraz niebieski. Ogrodzenie na froncie pozostawiliśmy w kolorze zielonym, ponieważ w takim odmalowano już wcześniej fragment ogrodzenia. Trzeba jednak zaznaczyć, że malowanie to bardzo mozolna praca, trzeba włożyć wiele wysiłku, by efekt końcowy był jak najlepszy. Z malowaniem zeszło nam chyba najdłużej, ale efekty nas bardzo zadowalają. Skończyliśmy dopiero o godzinie 14:30, ale było warto :). Około godziny 15:00 wszyscy się rozeszli. Mieliśmy całkiem trudne zadanie do wykonania, jednak z grupą tak cudownych ludzi świetnie się pracuje!
Dziękujemy
panu Waldemarowi Krogulcowi, który jak zawsze przybył do nas z grillem,
przygotował też pyszne bułeczki czosnkowe :). Dyrektorowi gimnazjum panu
Zdzisławowi Wojnarskiemu, za pomoc, nieustanne wsparcie i zakup napojów
oraz oraz kiełbasek. Pani Ewie Gałczyńskiej za słodkie bułeczki, pani Marii
Zubie za zimne napoje.
Uważamy, że naszym największym sukcesem było to, że nasz
projekt został tak sympatycznie odebrany. Cieszymy się z zaangażowania
mieszkańców, ale chyba najbardziej z zaangażowania naszego pana dyrektora- Zdzisława
Wojnarskiego, który zakupił farby i pędzle. Konserwatorowi, panu Grzegorzowi
Glijerowi, który bez mrugnięcia okiem wsiadał w samochód i jechał zakupić
potrzebne do pracy artykuły. Sponsorom i ofiarodawcom: panu Henrykowi
Krasowskiemu, panu Pawłowi Figarskiemu, sklepowi ,,100 Farb’’
państwa Kania, sklepowi pani Lasota, sklepowi remontowo – budowlany pana Łakomca,
sklepowi pana Miernika. (tekst: Paweł Kowalczyk, Piotr Stopa, więcej zdjęć na fanpage KLIKNIJ).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwarto posłuchać
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=9ig9iuyFNSk
Dobre!
UsuńPan Szymon odgrzewa jakieś stare kotlety. Jak Panu brakuje tematów, to niech Pan pisze o likwidacji ZGK, o zmianach w projekcie rozbudowy szkoły na Ogrodowej, o mającej powstać kopalni gliny i jej wywozu ulicą Słoneczną co będzie katastrofalne dla mieszkańców przy obecnym stanie nawierzchni tej drogi. Tematów nie brakuje, ale jak się chce pisać tylko pozytywnie o pracy burmistrza to nie jest dziwne, że tematów brakuje.
OdpowiedzUsuńA mógłby ktoś przytoczyć chociaż jedną pozytywną rzecz, która zrobił Pan Burmistrz do tej pory. Bo ja jakoś nie mogę się dopatrzyć.
OdpowiedzUsuńZ programu to zostało powołane forum stowarzyszeń i teraz widzę młodzieżowa rada miasta. No i imprezy jakieś są.
UsuńCzyżbym czegoś nie zauważył?
Rzeczy ważne czekają na realizację. W następnej kadencji pewnie:)
No i mam nadzieję, że to przekształcenie ZGK to nie po to robione żeby gminę można było dalej zadłużać??
UsuńNo mnie też cieszy "chyba najbardziej z zaangażowania naszego pana dyrektora ............ , który zakupił farby i pędzle".
OdpowiedzUsuńTylko tak nieśmiało spytam kiedy ostatnio ogrodzenie było malowane?
Sorrrrrrrrry jest odpowiedź "ogrodzenie było dawno malowane, nie mogliśmy sobie poradzić ze zdzieraniem farby"