STROISZ Z SUCHEDNIOWSKICH LASÓW

Stroisz, w naszym przypadku jodłowy, to kategoria ubocznego użytkowania lasu oznaczony symbolem M1 i mierzony/sprzedawany jest w metrach przestrzennych (mp) . Są to gałęzie jodłowe o długości od 0,5 do 1m pozyskiwane w trakcie cięć planowych, pielęgnacyjnych. Dotyczy to głównie czyszczeń późnych (CP) i trzebieży wczesnych (TW). Gałęzie ze starszych drzew jodłowych pozyskiwanych z cięć rębnych i trzebieży późnych (TP) raczej nie nadają się do zastosowania, gdyż przeważnie mają przebarwione, jaśniejsze igliwie- często z suchymi gałązkami. Stroisz ma dwie główne formy zastosowania. Podstawową jest powszechne wykorzystanie jedliny (zwyczajowa nazwa stroiszu jodłowego) w kwiaciarstwie, florystyce przy wykonywaniu głównie wieńcy, wiązanek oraz stroików i kompozycji świątecznych. Drugą dziedziną, gdzie możemy spotkać gałązki jodłowe to ogrodnictwo. Powszechnie stosuje się je do okrywania roślin ogrodowych na okres zimowy, co w pełni chroni przed szkodliwym działaniem mrozu. Stroisz ogrodowy świetnie nadaje się także do kompostownia, później jako składnik bio-nawozu.

W naszych fejsbukowych postach często informowaliśmy o ujawnianiu kradzieży stroiszu. To w naszych warunkach "ciemna strona", gdzie pojawia się nielegalny proceder handlu gałązkami jodłowymi. Od naszych, legalnych wiązki "złodziejskie" różnią się objętością i wagą (taka jest miara do sprzedaży), a przede wszystkim długością gałązek do 0,5 m maksymalnie. O szkodliwości, wręcz barbarzyństwie tego zjawiska można przekonać się w drzewostanach jodłowych młodszych klas wieku. Widok stojących kikutów drzewek pozbawionych gałązek robi wrażenie, a negatywny skutek przyrodniczy jest nieodwracalny.

Aby nabyć stroisz nie trzeba czynić tego nielegalnie w lesie lub kupować od "tzw handlarzy". Większość nadleśnictw w naszym rejonie, ale też spora ilość w kraju, ma w ofercie handlowej stroisz i choinki, pozyskiwane zgodnie z zasadami zrównoważonej gospodarki leśnej. Nadleśnictwo Suchedniów co roku sprzedaje około 250 mp stroiszu jodłowego, który głównie trafia do kwiaciarni w Warszawie i Łodzi. Często, oglądając relacje tv z uroczystości państwowych możecie zobaczyć wieńce z "suchedniowskiej jedliny". Ciekawostką i powodem do pochwalenia się jest już dwuletnia współpraca z Łazienki Królewskie . Nasz stroisz okrywa rośliny w "królewskich ogrodach" ciesząc oko i chroniąc wspomniane rośliny przed niskimi temperaturami.

Fot. Piotr Fitas, Beata Kańska (MŁK).

(źródło: Nadleśnictwo Suchedniów)