Czy już nic nie pomoże? |
Panowie Zawodnicy, brak słów - pogrom, kataklizm, hańba! Jest to najgorszy wynik najstarszego klubu piłkarskiego województwa świętokrzyskiego. Do tej pory najwyższa przegrana Orlicza była z 31 października 1987 roku, kiedy biało-niebiescy przegrali w Starachowicach ze Starem 0:8. Przytrafiły się również wysokie przegrane po 0:7 na własnym boisku z Bronią Radom (5.04.1964), MKS Końskie (20.09.1998), czy też ostatnio z Partyzantem Radoszyce (27.04.2013), ale żeby przegrać 1:10(!), to już sztuka.
Nie byłem osobiście na tym meczu, czuwała chyba opatrzność, abym na własne oczy nie widział tej klęski. Nie wiem, czy przeszkadzała Wam pogoda, ale "kurczaki" też grały w deszczu, może zbyt wczesna pora rozegrania spotkania, a może nierówna płyta boiska, ale o ile w jednej połowie mieliście pod górkę, to w drugiej było z górki. A może zagraliście przeciwko trenerowi? Panowie Zawodnicy możecie być dumni z tego wyczynu, na stałe wpisaliście się w kronikę Orlicza, ale czy to będzie powód do dumy?
Kolejne pytanie do Zarządu, komu potrzebna była zmiana trenera w trakcie sezonu. Czy Orlicz grał o awans? Nie, a więc po jakie licho było kombinować. Pod okiem trenera Wójcika biało-niebiescy rozegrali 6 meczów, z tego tylko jeden wygrali (4:0), a pozostałe przegrali, mając stosunek bramek 8:20 (w dwóch meczach stracone 15). Nie będę robił zakładów, ponieważ jest to bez sensu, ale poprzedni szkoleniowiec Artur Anduła z pewnością nie miałby gorszych wyników, a uważam, że wręcz przeciwnie.
Nie można przejść obok tego meczu z przyśpiewką kibiców "Nic się nie stało, Orlicz nic się nie stało" - ponieważ STAŁO SIĘ! A może teraz trener podziękuje co niektórym zawodnikom i sięgnie po juniorów, którzy nie zawodzą, a będą mieli szansę się wykazać w rywalizacji z seniorami. Górecki i dwaj Bułgarzy, to trochę za mało. Co niektórzy piłkarze dzięki klubowi mają zajęcie, więc przynajmniej powinni starać się grać, a jeżeli nie czują się na siłach to podziękować.
Lubrzanka Kajetanów - Orlicz 10:1 (5:1)
1:0 Sosiński Bartosz (7')
1:1 Ignatov Evgeni (15')
2:1 Miernik Tomasz (20')
3:1 Bracha Michał (25')
4:1 Sosiński Bartosz (36')
5:1 Miernik Tomasz (45')
6:1 Foks Arkadiusz (49')
7:1 Bracha Michał (58')
8:1 Bracha Bartłomiej II (67')
9:1 Bracha Bartłomiej II (75')
10:1 Piotrowski Łukasz (87')
Orlicz: Karliński (50. Ubysz) - Papusha, Krogulec (46. Piętak), Górecki, Piwowar (46. Notzel) - Tuśnio, Rahmanov, Piórkowski, Kaczmarski (65. Jackowski) - Ignatov, Cheneshkov.
Tabela:
1. | Sparta Kazimierza Wielka | 14 | 37 | 37–11 | 12 | 1 | 1 | |
2. | Spartakus Daleszyce | 14 | 31 | 22– 9 | 10 | 1 | 3 | |
3. | Lubrzanka Kajetanów | 14 | 26 | 37–11 | 8 | 2 | 4 | |
4. | TS 1946 Nida Pińczów | 14 | 24 | 21–21 | 8 | 6 | ||
5. | GKS Rudki | 14 | 23 | 20–15 | 6 | 5 | 3 | |
6. | Pogoń 1945 Staszów | 14 | 22 | 18–12 | 5 | 7 | 2 | |
7. | Neptun Końskie | 14 | 22 | 17–17 | 7 | 1 | 6 | |
8. | Naprzód Jędrzejów | 14 | 20 | 18–25 | 5 | 5 | 4 | |
9. | Klimontowianka Klimontów | 14 | 20 | 22–21 | 6 | 2 | 6 | |
10. | Alit Ożarów | 14 | 16 | 24–22 | 5 | 1 | 8 | |
11. | Unia Sędziszów | 14 | 14 | 17–22 | 4 | 2 | 8 | |
12. | Skała Tumlin | 14 | 14 | 17–33 | 4 | 2 | 8 | |
13. | ŁKS Georyt Łagów | 14 | 13 | 15–19 | 3 | 4 | 7 | |
14. | Orlicz Suchedniów | 14 | 13 | 20–35 | 4 | 1 | 9 | |
15. | Hetman Włoszczowa | 14 | 12 | 13–27 | 2 | 6 | 6 | |
16. | MKS Zdrój Busko | 14 | 8 | 9–27 | 2 | 2 | 10 |
Mateusz Ubysz na kapitana drużyny!
OdpowiedzUsuńPanie Szymonie, niech Pan lepiej uważa i zmieni tytuł, bo jeszcze piłkarze Pana podadzą do sądu, że napisał Pan nieprawdę - bo przecież 10:1 to wcale nie jest do "dziesiątej potęgi", tylko znacznie mniej w matematyce. Oj, oj... Co za kłamstwo!
OdpowiedzUsuńPS. To tak, apropos różnych wyroków sądowych :)
Ależ to jest tylko przenośnia, potęgę oznacza się inaczej
UsuńTo tym bardziej źle może wyglądać :)
UsuńNieprawdziwa informacja... :)
Może buskowianka była bez gazu?
OdpowiedzUsuńPewnie im buskowianka zaszkodziła:) A swoją drogą Pan też musi te reklamy uzdrowiska zamieszczać?
OdpowiedzUsuń