Wiktoria Dąbczyńska jako jedyna polska badmintonistka ma szanse wystąpić na Olimpiadzie w Tokio. Aby to się stało musi zbierać punkty do rankingu, według którego będą przydzielane miejsca na igrzyska. Wiktoria krok po kroku realizuje swoje marzenia, aby zagrać w Tokio. Droga do celu jeszcze daleka, ale wyniki napawają optymizmem.
Dwa tygodnie temu wywalczyła trzecie miejsce w Algierii, a teraz ponownie zdobyła brązowy medal, tym razem w Kazachstanie na turnieju CONDENSATE Kazakhstan International Series 2019. Po wygraniu z Kamilą Smagulową (Kazachstan) 2:0 (7, 12), Viktorią Kozyrevą (Rosja) 2:1 (-22, 14, 17), Anastasią Redkina (Rosja) 2:0 (10, 11) dotarła do półfinału. Tutaj niestety wpadła na turniejową jedynkę Natalię Perminovą (Rosja), z którą przegrała 0:2 (-16, -19). Perminova wygrała turniej. Szkoda tylko, podobnie jak w Algierii, że w drabince wpada w półfinałach na główne faworytki. Ale Wiktoria potwierdza, że już zaczyna się liczyć w światowym badmintonie kobiet. Gratulujemy!
Dwa tygodnie temu wywalczyła trzecie miejsce w Algierii, a teraz ponownie zdobyła brązowy medal, tym razem w Kazachstanie na turnieju CONDENSATE Kazakhstan International Series 2019. Po wygraniu z Kamilą Smagulową (Kazachstan) 2:0 (7, 12), Viktorią Kozyrevą (Rosja) 2:1 (-22, 14, 17), Anastasią Redkina (Rosja) 2:0 (10, 11) dotarła do półfinału. Tutaj niestety wpadła na turniejową jedynkę Natalię Perminovą (Rosja), z którą przegrała 0:2 (-16, -19). Perminova wygrała turniej. Szkoda tylko, podobnie jak w Algierii, że w drabince wpada w półfinałach na główne faworytki. Ale Wiktoria potwierdza, że już zaczyna się liczyć w światowym badmintonie kobiet. Gratulujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz