Ulica Powstańców jest wyzwaniem dla kierowców. Ale nie tylko. Muszą zachować szczególną uwagę w okolicy Rozi Cafe, ponieważ zostały tam wycięte trzy słupki, a pozostałości po nich są pułapką na opony. Zresztą nie tylko, i piesi muszą uważać.
Jak się okazało słupki po prostu zostały skradzione. Jest to teren prywatny i tam nikt nie powinien wchodzić, a tym bardziej wjeżdżać. Właściciel już kilka razy naprawiał szkody, ale za każdym razem słupki były kradzione. I tym razem dokona naprawy, ciekawe jak długo będzie stało ogrodzenie?
Jak się okazało słupki po prostu zostały skradzione. Jest to teren prywatny i tam nikt nie powinien wchodzić, a tym bardziej wjeżdżać. Właściciel już kilka razy naprawiał szkody, ale za każdym razem słupki były kradzione. I tym razem dokona naprawy, ciekawe jak długo będzie stało ogrodzenie?
Tojest spraw dla prokuratora bo jak ktoś (np nie dakj Boże dziecko) się przewróci i na to upadnie to się może zabić. To trzeba natychmiast wyciąć do reszty albo zabezpieczyć. TAK NIE ZOSTAWIA SIĘ ROBOTY NIE DOKOŃCZONEJ!
OdpowiedzUsuńhttp://naszsuchedniow.blogspot.com/2015/08/spiewali-w-rozi-cafe.html
OdpowiedzUsuńJak nie wchodzić lub nie wjeżdżać? Nie wiem co one oznaczają? Ale z jednej strony słupków jest Rozi, kantor, fryzjer, agent ubezpieczeniowy (stan na dzień dzisiejszy), a z drugiej strony wjazd na plac z garażami do wynajęcia. To co ludzie mają latać?