Sobotę, 11 maja śmiało można nazwać dniem czynu społecznego. O akcji stowarzyszenia KOS już pisałem. Ale o wygląd naszej gminy dbano również w tym dniu w Mostkach. Z inicjatywy radnego Waldemara Krogulca i sołtysa Jacka Uby, po raz kolejny przeprowadzono akcję sprzątania wokół zalewu w Mostkach.
Od godziny
9, około 25 osobowa grupa rozpoczęła porządkowanie wspomnianego terenu. Wśród nich byli nie tylko mieszkańcy Mostek i Suchedniowa, byli również członkowie koła wędkarskiego i
przedstawiciele grupy "Morsjanie". Na zakończenie organizatorzy zaprosili uczestników na gorący poczęstunek - pyszną grochówkę i
kiełbaski na ognisku. Akcja sprzątania wokół zalewu w Mostkach zyskuje coraz więcej zwolenników, w porównaniu z ubiegłym rokiem było ich pięć razy więcej. Tak trzymać!
a mnie się wydawało, że czas czynów społecznych już się dawno skończył!
OdpowiedzUsuńza czystość i porządek w mieście odpowiedzialny jest burmistrz oraz podległe mu służby!
takie akcje powinny jedynie wspierać ich działania! a wydaje mi się, że je zastępują!
ja bym chciał tylko wiedzieć ile osób zostało przyjętych nowych za tego burmistrza do ZGK (ale i do urzędu), a zmian na lepsze przez te 5 lat to ja nie zauważyłem!
Usuń