W samo południe mieszkańcy ulicy Żeromskiego zostali postawieni na nogi. Nic dziwnego, ponieważ ulicą mknęły samochody straży pożarnej z Suchedniowa i Skarżyska oraz pogotowie i policja. Jak się okazało opiekunka starszej osoby nie mogła dostać się do mieszkania, w którym znajdowała się jej podopieczna. Strażacy musieli uporać się z zamkniętymi drzwiami. W pomieszczeniu zastano staruszkę, która nie była w stanie otworzyć drzwi. Pierwszej pomocy udzielili jej ratownicy medyczni..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz