Dzisiaj mija 75 rocznica śmierci Jana Gajzlera, poety, leśnika, pedagoga - autora urzekających wierszy o regionie kieleckim. Pracował w majątkach ziemskich; był sekretarzem w Nadleśnictwie Zagórze k. Częstochowy; nauczycielem języka polskiego w Państwowej Szkole dla Leśników; pracownikiem administracji w Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
Twórczość literacką rozpoczął w bardzo młodym wieku, a najpłodniejszy okres przypadł na lata pobytu w Zagórzu. Były to m.in. sonety świętokrzyskie, wiersze o treści religijnej i okolicznościowe erotyki, gatki i legendy ludowe. Wiele miejsca w utworach poświęcał opisom krajobrazu świętokrzyskiego, urodzie ziemi, jej przemianom w różnych porach dnia i roku. Były to idylliczne obrazy wsi świętokrzyskiej. Osobowość poety w dużym stopniu kształtowała społeczność Suchedniowa, która znana była z patriotycznych postaw i gorącego przywiązania do natury. Większość spuścizny literackiej suchedniowskiego poety jest nadal nieznana szerszemu czytelnikowi. Niewielka część jego wierszy drukowana była w „Radostowej”, „Gazecie Kieleckiej”, „Młodej Polsce”, „Echach Leśnych”, „Głosie”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz