Narzekaliśmy, że święta będą bez śniegu, ale wczoraj wieczorem zabieliło się na dworze. Niektórzy zostali tym zaskoczeni, jak chociażby pasażerowie renault scenic, którzy jadąc na pasterkę wylądowali w rowie. Miało to miejsce w Łącznej, a na miejscu zdarzenia interweniowały dwa zastępy straży pożarnej ze Skarżyska, jeden z Suchedniowa, dwa pogotowia i policja.
Całe szczęście, że skończyło się tylko na strachu i uszkodzeniu samochodu. Prawdopodobnie kierowca nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków, a strażacy zamiast udać się na pasterkę musieli wyjeżdżać do tego zdarzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz