Szanowni
Państwo! Za nami zebrania założycielskie Stowarzyszenia "KOS" - Ku
Odnowie Suchedniowa. Ostatecznie tak właśnie będziemy się nazywać:
Stowarzyszenie "KOS". Jesteśmy stowarzyszeniem obywatelskim, zupełnie
apolitycznym ruchem mającym na celu poprawę wizerunku Suchedniowa oraz współpracę z władzami samorządowymi dla
poprawy warunków życia w naszym mieście. Chcemy również stanowić formę
obywatelskiej kontroli nad tym jak działa nasz lokalny samorząd, czy
rzeczywiście realizuje potrzeby mieszkańców i czy zmiany idą we właściwym
kierunku.
Po to
zostało powołane stowarzyszenie "KOS" - Ku Odnowie Suchedniowa. Nasze
hasło: Ku Odnowie Suchedniowa! Odzew: Czuwaj!
:)
Został wybrany
zarząd stowarzyszenia składający się z prezesa i dwóch wiceprezesów. W głosowaniu grupy założycielskiej zostałem
wybrany prezesem (ja - czyli Emil Tokarczyk), wiceprezesami zaś zostali odpowiednio: Karolina Kardaś
i Jerzy Materek. Serdecznie dziękuję za okazane mi zaufanie! Postaram się
wprowadzić pewien powiew optymizmu w miejską tkankę. Nie ukrywam również, że
liczę na Waszą pomoc i wsparcie Drodzy Mieszkańcy i "Kosynierzy". Bez
niego cóż znaczyć będą moje usiłowania?
Mamy w swym
gronie Pana Zdzisława Piastę - profesora matematyki Politechniki
Świętokrzyskiej, Pana Mieczysława Kubalę - projektanta m.in. dworca PKS w
Kielcach, Pana Zygmunta Miernika - wieloletniego Naczelnika Suchedniowa,
reprezentującego rodzinę Witkowskich Bartosza Witkowskiego - młodego zdolnego
człowieka, wspaniałe małżeństwo Karolinę i Adriana Kardasiów, Anię Chrabąszcz społeczniczkę o
dużym doświadczeniu i skuteczności w pracy dla innych. I będzie nas więcej:)
Jesteśmy
grupą ludzi, którym się
chce, którzy mają marzenia i którzy chcą coś zmienić i pokazać innym, że można
i warto działać. Zapraszamy wszystkich, którzy myślą podobnie, są optymistami,
mają poczucie humoru i wyobraźnię. Wszelkim ponurakom, pesymistom i
malkontentom mówimy zdecydowane: Tere fere kuku!
Mamy własną
wizję rozwoju Suchedniowa, mamy propozycje dla miasta, mamy plan.
Chcielibyśmy zapoznać z nim mieszkańców Suchedniowa mając nadzieję, że nasze
propozycje przypadną im do gustu i będą ofertą, którą władze samorządowe
podejmą się sukcesywnie wprowadzać w życie ku pożytkowi ogólnemu,.
Zaniepokojeni tym, że miasto się wyludnia, że zmiany długo oczekiwane nie
następują, część działań ma charakter jedynie fasadowy i symboliczny
postanowiliśmy działać. Nie mając przekonania co do tego, że na Suchedniów
przyszłości w naszym magistracie rzeczywiście istnieje ciekawy plan, a przede
wszystkim mając poczucie poważnego deficytu jeśli chodzi o rzeczywisty udział
mieszkańców czyli obywateli miasta na kształtowanie projektów
rewitalizacyjnych, które wg nas są nie dość eksponowane i konsultowane
publicznie(no bo kto z Państwa miał jakikolwiek wpływ na projekt rewitalizacji
miasta, kto rzeczywiście miał możliwość się z nim zapoznać i ma jakąkolwiek
wiedzę jak będzie wyglądać Park Miejski albo
ulica Powstańców po rewitalizacji?) Nie każdy może się z nim
zapoznać(nie każdy korzysta biegle z internetu), o opiniowaniu już właściwe nie
ma mowy, bo trudno opiniować coś co jest powszechnie nieznane - jeden link na
stronie UMIG to szanowni samorządowcy zdecydowanie za mało by przeciętny Kowalski
mógł na własne oczy zobaczyć co opłaceni z publicznych pieniędzy projektanci w
projekcie rewitalizacyjnym proponują miastu(na co być może wkrótce pójdą
miliony dotacji i co będzie stanowić oblicze Suchedniowa przez najbliższe
pięćdziesiąt lat). Mając poczucie tego rodzaju deficytów zdefiniowaliśmy własne
oczekiwania co do kierunku rozwoju Suchedniowa. Najbliższe lata stanowią wielką
szansę dla naszego miasteczka na wykorzystanie jego niewątpliwego i równie
niewątpliwie niewykorzystanego dotychczas potencjału.
Chcielibyśmy
zaprosić wszystkich mieszkańców Suchedniowa, w tym oczywiście kandydatów na radnych i burmistrzów, na
wielkie spotkanie informacyjne, na którym przedstawimy naszą wizję odnowy Suchedniowa oraz zaproponujemy
konkretne rozwiązania oraz szacunkowe ich koszty. Chcielibyśmy aby stały się
one przynajmniej po części również planami kandydatów na radnych i burmistrzów,
abyśmy wspólnie działając odmienili oblicze Suchedniowa. Właśnie teraz przed
naszym miastem otwiera się tego rodzaju możliwość, z której nieskorzystanie lub
skorzystanie w niewłaściwy sposób byłoby niewybaczalnym błędem. Miasteczko ma
szansę stać się się przyjemnym, uroczym, klimatowym siedliskiem, w którym
człowiek wychodząc na wieczorny spacer uśmiecha się idąc jego ulicami,
spacerując parkowymi alejkami. Do tego zmierza właśnie nasza koncepcja!
Na początek
czeka nas akcja malowania w czynie obywatelskim barierek w parku od strony
zalewu. Zapraszamy bardzo serdecznie wszystkich którzy będę mieć odwagę i chęć pomachać pędzlem
dla dobra Suchedniowa. W sobotę (którą - to zdecyduje prognoza pogody) staniemy
tam ramię przy ramieniu i pomalujemy barierki na ładny, przyjemny dla oka
kolor. Możemy to zrobić dzięki pierwszym pieniądzom, które udało nam się
uzyskać jeszcze przed rejestracją stowarzyszenia. Udało się dzięki współpracy z
Anną Chrabąszcz, której niniejszym chciałbym złożyć w imieniu całego naszego
grona serdeczne podziękowania. Liczymy
na Was mieszkańcy Suchedniowa! To wszak dla Was, słowem dla wszystkich
Nas odmalujemy te nieszczęsne barierki,
by nie straszyły więcej i doczekały godnie rewitalizacji. Rewitalizacja, gdzie
ujęta jest ich wymiana na nowe jest przewidziana na 2020 rok i dlatego nie będą
wymieniane w tym roku.
Z
obywatelskim pozdrowieniem: Ku Odnowie Suchedniowa! Czuwaj! ;)
P.S.
Będziemy spotykać się regularnie co dwa tygodnie w jednej z sal
Suchedniowskiego Ośrodka Kultury - dzięki uprzejmości jego Kierownictwa.
Dziękujemy więc i
zapraszamy wszystkich mieszkańców na nasze zebrania!
Z poważaniem
Emil Tokarczyk
Wszystko pięknie ładnie, ale czy pamiętacie o tym, że te barierki najpierw trzeba oczyścić z rdzy i odstającej starej farby? Bez tego robota psu na budę... A z czyszczeniem więcej pracy niż z malowaniem.
OdpowiedzUsuńi wyprostować! oglądałem te barierki przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy! one się nadają jedynie na złom!
OdpowiedzUsuńmalowanie ich to strata czasu i farby!
ale na te argumenty już mam odpowiedz w tekście:)
"Wszelkim ponurakom, pesymistom i malkontentom mówimy zdecydowane: Tere fere kuku!"
Jaka to apolityczność jak wiceprezes kandyduje z list PSL-u do Sejmiku?
OdpowiedzUsuńa prezes z listy PO do powiatu czuwaj
OdpowiedzUsuńNo i moi drodzy na tym polega właśnie apolityczność. Siedzimy przy jednym stole i działamy ramię w ramie na rzecz Suchedniowa mając dowolne(w szczególności zupełnie odmienne poglądy polityczne). Tak, ta,k mamy poglądy polityczne, bo tylko krowa ich nie ma (parafrazując znane powiedzenie). Mamy poglądy i jako jednostki możemy kandydować i być radnymi właśnie po to by działać skuteczniej na rzecz odnowy Suchedniowa. Po to to robimy właśnie. A stowarzyszenie jest zupełnie apolityczne i obywatelskie właśnie dla tego, że przy jednym stole siedzą zwolennicy PIS, PO, Kukiz 15, Nowoczesnej, PSL, Partii Wolność i Zielonych i co? I nic..Bo to nie ma dla nas najmniejszego znaczenia, bo jesteśmy apolityczni. Dla nas znaczenie ma odnowa Suchedniowa a nie polityka. Co do Unknown, który chce wywieźć barierki na złom. No niestety nie wolno, bo ktoś wpadnie do zalewu i się utopi - tak że muszą takie pordzewiałe wisieć. No chyba, że kupisz nam nowe i powiesisz. My te stare pomalujemy i wyprostujemy ale jak wolisz żebyśmy tego nie zrobili to trudno - oddamy kasę do FIO i będzie jak jest. To którą opcję wybierasz? Bo wybór jest tylko taki jak napisałem. Czasem w życiu trzeba wybierać mniejsze zło i to jest właśnie taka sytuacja.
OdpowiedzUsuń