sobota, 6 września 2014

Grzyby obrodziły na potęgę

Suchedniowskie lasy są pełne dorodnych prawdziwków, koźlaków i innych grzybów. Najstarsi suchedniowianie nie pamiętają takiego sezonu. Miłośnicy grzybobrania nie muszą wyruszać do lasu z samego rana, aby zapełnić koszyk grzybami. Są nawet tacy, którzy wybierają się dwukrotnie w ciągu dnia i wracają z pełnymi koszykami przynosząc po 200-300 prawdziwków! Dochodzi do tego, że zrywają tylko same prawdziwki, biorąc tylko kapelusze bez nóżek, a pozostałe grzyby w tym koźlaki omijają! Takiej okazji nie mogły pominąć między innymi dzieci ze świetlicy środowiskowej przy Centrum Kształceniowo-Integracyjnym w Michniowie, które wraz z opiekunami skorzystały z darów, którymi tak hojnie obdarzyła nas tej jesieni natura. Póki czas ruszajmy w las!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz