Wiktoria pierwsza z lewej strony. |
Po wygraniu ze Szwajcarią o czym pisałem wcześniej, w drugim meczu Polska pokonała Belgię 3:2. Wiktoria z Kornelią przegrały z Marie Demeyere/Lise Jaques 14:21, 16:21, gdy losy tego pojedynku były już rozstrzygnięte.
W kolejnym spotkaniu Polska zmierzyła się z faworytem tej grupy Niemcami i przegrała 1:4. Debel Wiktoria/Korneli uległ Yvonne Li/Judith Petrikowski 17:21, 13:21.
W ostatnim meczu Polska rozgromiła Łotwę 5:0, a nasza para wygrała z Amanda Amicane/Liva Puka 21:5, 21:6. Ta wygrana dała Polsce drugą lokatę, ale do ćwierćfinałów awansował tylko zwycięzca grupy - Niemcy. Występy Wiktorii należy uznać za udane, tym bardziej, że wiekowo była dużo młodsza od wielu rywalek. Od jutra zaczną się gry w Indywidualnych Mistrzostwach Europy i potrwają do 23 marca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz