- Zawody uważam za bardzo fajne, choć ponownie musieliśmy walczyć o
pozostawienie sekcji terenowej, której organizator chciał nas pozbawić. Robi
się to irytujące, bo niemal na każdych zawodach jest z tym problem. Na szczęście
zawody zachowały charakter wyścigów supermoto i odbyły się w należytym
porządku. Cieszę się, że osiągnąłem zaplanowany cel i wygrałem pierwsze zawody.
Wszystko dopisało – od pogody, po najdrobniejsze sprawy techniczne. Tu ukłony
kieruję do firmy Szuster Motocykle, która przygotowała dla mnie motocykl TM
Racing i wyposażyła go w jak zawsze niezawodne opony GoldenTyre. Słowa
podziękowania należą się także moim głównym sponsorom – Wtórpol, Siek, Renix
oraz Cukierni Lazur. Mam nadzieję, że podzielają moją radość ze zwycięstwa - podsumował Karol Mochocki.
- Cieszę się, że wyszło, tak jak wyszło. Zazwyczaj pierwsze rundy były
dla nas dość trudne. Tym razem udało nam się trafić z ustawieniami przełożeń i
zawieszenia. Widzieliśmy to już po klasyfikacjach, gdzie Karol wykręcił
najlepszy czas, z przewagą nie setnych sekundy nad drugim zawodnikiem, jak to
zazwyczaj bywało, lecz prawie dwóch sekund. Wyścigi poszły nam też dość gładko,
choć nie wszystkie były wygrane. Obawiam się jednak że już na kolejnych rundach
tak pewnie i spokojnie nie będzie - dodał mechanik i zarazem menadżer
zespołu Remigiusz Rutka.
Kolejna runda zawodów o punkty w klasyfikacji Mistrzostw Polski Supermoto
odbędzie się w sobotę, 25. maja w Bydgoszczy. Miesiąc później zawodnik Wtórpol
Racing Team 3S zamierza wystartować w czeskiej eliminacji Mistrzostw Świata
Supermoto, gdzie prawdopodobnie jako jedyny będzie reprezentować nasz kraj.
Punktacja generalna po I rundzie:
1.Karol Mochocki – 72 pkt.
2.Paweł Leśków – 67 pkt.
3.Marcin Rybski – 54 pkt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz