Niedziela, 15 czerwca, zapisała się w historii Suchedniowa jako dzień wielkiego rowerowego święta. Ponad 450. rowerzystów wzięło udział w XXI Suchedniowskim Rajdzie Rowerowym, co świadczy o rosnącej popularności tej imprezy. Bazą rajdu był Hotel Paradiso, gdzie od rana panowała atmosfera ekscytacji i przygotowań do startu.
Organizatorzy z Suchedniowskiego Stowarzyszenia Cyklistów zadbali o wszystko – od sprawnej rejestracji po perfekcyjnie przygotowane tras. A tych było sporo! Uczestnicy mogli wybierać spośród ośmiu propozycji, dopasowanych do każdego stopnia zaawansowania:
Dwie trasy szosowe (A. 100 km i B. 70 km) wiodły malowniczymi drogami przez okoliczne miejscowości, oferując widoki na świętokrzyskie krajobrazy, w tym przez Św. Katarzynę czy Bodzentyn.
Krótka szosa 40 km (C) to świetna opcja dla tych, którzy preferują krótsze dystanse, ale nadal chcą poczuć wiatr we włosach.
Miłośnicy jazdy w terenie mieli do wyboru dwie trasy MTB (D. 45 km i E. 29 km), prowadzące przez leśne ścieżki, z takimi punktami jak kopalnia "Kopulak" czy góra Jamno.
Dla preferujących utwardzone drogi i asfalty przygotowano trasę F. 29 km, która pozwoliła odkryć uroki Rejowa i jego okolic.
Najmłodsi i rodziny mogli cieszyć się relaksującą trasą G. 12 km, idealną na spokojną niedzielną przejażdżkę.
Nowością była trasa H. 60 km gravelowa, która z pewnością przypadła do gustu fanom jazdy po szutrach i zróżnicowanym terenie, prowadząc przez Borową Górę czy Świną Górę.
Bez względu na wybraną trasę, każdy uczestnik mógł cieszyć się doskonałą pogodą i wspaniałą atmosferą, promując zdrowy styl życia i piękno Ziemi Suchedniowskiej.
(fot. Zbyszek Biber)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz