Działanie FH Yanok może narazić konsumentów na poważne straty finansowe - z pieniędzy przekazanych przez konsumentów podmiot udziela pożyczek m.in. przedsiębiorcom posiadającym obniżoną zdolność kredytową i zalegającym ze spłatą zadłużenia instytucjom finansowym.
Inwestycja w weksle FH Yanok polega na tym, że konsument przekazuje pieniądze przedsiębiorcy, który z tych środków udziela pożyczek innym firmom. - Takie działanie niesie bardzo poważne zagrożenie dla konsumenta, który udostępniając swoje oszczędności bierze na siebie pełne ryzyko utraty pieniędzy. Interesy słabszej strony umowy – czyli konsumentów inwestujących w weksle - nie są odpowiednio zabezpieczone, w przeciwieństwie do interesów Funduszu Hipotecznego Yanok. Konsument otrzymuje przy tym nieakceptowalne przez Urząd złudzenie poczucia bezpieczeństwa – dodaje Prezes UOKiK.
Na wysoki stopień ryzyka wpływa to, że FH Yanok pożycza pieniądze wpłacane przez konsumentów mikro i małym przedsiębiorcom na pokrycie zadłużenia między innymi wobec firm pożyczkowych. Są to więc przedsiębiorstwa, które zaciągają zobowiązania na spłacenie innych zobowiązań. Pieniądze były również pożyczane podmiotom o negatywnej historii w biurze informacji gospodarczej.
Prezes UOKiK zarzuca również FH Yanok wprowadzanie konsumentów w błąd przez informowanie o gwarancji zwrotu kapitału, bezpieczeństwie inwestycji porównywalnym do lokaty bankowej lub obligacji. Przedsiębiorca w celu uwiarygodnienia posługuje się zwrotami: inwestycja, emisja, emitent (które to pojęcia nie odnoszą się do weksla), co ma wywołać mylne wrażenie, że oferta jest składana na rynku regulowanym. Tymczasem model finansowania całego przedsięwzięcia jest ryzykowny – zakłada bowiem, że do dnia wykupu weksla to FH Yanok jest jedynym dysponentem pieniędzy konsumenta. Przedsiębiorca może dowolnie decydować, na co je przeznaczyć, a jednym z celów jest udzielanie pożyczek zadłużonym firmom. Konsument nie ma wpływu ani gwarancji tego jak i na co zostaną wykorzystane jego pieniądze. W związku z tym nie ma pewności, że odzyska wpłaconą kwotę. Przypominamy, że do weksli nie stosuje się przepisów i wymagań dotyczących publicznej emisji papierów wartościowych.
Weksel inwestycyjny - zagrożenia
Konsumencie, podchodź ostrożnie do ofert inwestycji w weksle. Zapoznaj się z odpowiedziami na najczęstsze pytania na stronie finanse.uokik.gov.pl.
W przepisach nie istnieje pojęcie „weksla inwestycyjnego”. Zostało ono wymyślone przez przedsiębiorców na określenie kolejnego produktu umożliwiającego im pozyskanie kapitału. W prawie wekslowym znajdziemy zaś pojęcie „weksla”. Osoba lub firma, która podpisuje się na wekslu, zobowiązuje się oddać pożyczoną sumę pieniędzy wraz z odsetkami, jeśli oprocentowanie zostanie zastrzeżone w treści weksla.
Gwarantem bezpieczeństwa „weksla inwestycyjnego” jest jedynie wypłacalność jego wystawcy – takie inwestycje nie są zabezpieczone systemem gwarancji BFG
W przypadku upadłości wystawcy weksli konsumenci mogą nie odzyskać swoich pieniędzy.
Celem zwykłego „weksla” jest dodatkowe zabezpieczenie długu. Wątpliwości dotyczące „weksli inwestycyjnych” budzi m.in. udzielanie pożyczek z pieniędzy pozyskanych z wystawienia weksla.
Do weksli nie stosuje się przepisów i wymagań dotyczących publicznej emisji papierów wartościowych. Może to oznaczać, że konsument nie będzie miał rzetelnych informacji o wartości zabezpieczenia takiego weksla, jego wystawcy czy ryzyku, jak również o przedsięwzięciu, na którego realizację powierza on swoje środki wystawcy weksla.
Oferty błędnie informują o gwarantowanej stopie zwrotu i całkowitym bezpieczeństwie weksli – tymczasem inwestycja jest obarczona poważnym ryzykiem.
(źródło: UOKiK)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz