Co dziesiąta partia warzyw i owoców w sklepach sprawdzonych przez Inspekcję Handlową miała błędną informację o kraju pochodzenia lub nie miała jej wcale. Największy odsetek takich nieprawidłowości wystąpił w supermarketach Delikatesy Centrum, E.Leclerc, Intermarche, Lewiatan i Lidl oraz w sklepach niesieciowych.Ogółem w pierwszym półroczu 2020 r. inspektorzy zakwestionowali 358 partii (10,2 proc.) ze względu na błędne wskazanie kraju pochodzenia lub niepodanie go wcale. Kontrole były prowadzone w trzech etapach. W ostatnim z nich, który odbywał się od 15 kwietnia do 19 czerwca, skontrolowano 154 sklepy, w tym 119 należących do sieci handlowych badanych w poprzednich etapach: Aldi, Auchan, Biedronka, Carrefour, Delikatesy Centrum, Dino, E. Leclerc, Intermarche, Kaufland, Lidl, Mila, Netto, Polomarket, Stokrotka, Tesco. Nieprawidłowości stwierdzono w 33,8 proc. z nich, m.in. w sklepach Groszek, Lewiatan, Lidl, Delikatesy Centrum, Kaufland, Dino, Tesco, Intermarche, Polomarket, Netto, Biedronka oraz placówkach niesieciowych.
W
kontrolach trwających od 15 kwietnia do 19 czerwca zbadano 956 partii świeżych
owoców i warzyw, kwestionując 115 z nich (12 proc.) ze względu na błędną
informację o kraju pochodzenia lub jej brak. Przykładowo na wywieszkach przy
stoisku jako polskie były przedstawiane: sałata lodowa z Hiszpanii, pomidory
cherry z Maroka czy cebula z Holandii. Zdarzało się też informowanie
jednocześnie o kilku krajach pochodzenia, z których jednym miała być Polska,
np. w przypadku groszku Konferencja z Holandii.
W
całym półroczu najwięcej nieprawidłowości w oznakowaniu krajem pochodzenia było
w supermarketach: Delikatesy Centrum (25,2 proc.), E.Leclerc (17,3 proc.),
Intermarche (15,9 proc.), Lewiatan (14,6 proc.), Lidl (9,6 proc.), Dino (9,1
proc.) oraz Kaufland (8,3 proc.). Inspektorzy mieli też dużo zastrzeżeń do
pojedynczych sprawdzonych sklepów sieci: ABC (100 proc. zakwestionowanych
partii), Groszek (47,7 proc.) oraz Piotr i Paweł (25 proc.). Nieprawidłowości
zidentyfikowano także w sklepach niesieciowych (36,2 proc. skontrolowanych tam
partii). Szczegółowe wyniki sprawdź w informacji Inspekcji
Handlowej. Poniżej tabela przedstawiająca porównanie wyników w
największych sieciach handlowych podczas 3 etapów kontroli z ostatniego
półrocza.
Rady dla konsumentów
Przy
każdej partii warzyw lub owocami musi się znaleźć wywieszka z krajem ich
pochodzenia. Informacja powinna być podana w sposób czytelny i jednoznaczny
oraz w widocznym miejscu. Nie może wprowadzać w błąd.
Dodatkowo
ziemniaki, zarówno oferowane luzem, jak i pakowane, muszą być oznakowane flagą
kraju, z którego pochodzą.
Jeśli
masz wątpliwości, porównaj informacje z wywieszki z tymi na opakowaniu
zbiorczym, np. pudełku.
Na
opakowaniu warzyw lub owoców może się także znaleźć logo „Produkt
Polski”. To oznakowanie jest dobrowolne, ale nie może wprowadzać w
błąd.
Od
1 lipca nieprawidłowości dotyczące informacji o kraju pochodzenia artykułów
rolno-spożywczych należy zgłaszać do odpowiedniego wojewódzkiego
Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
(źródło: UOKiK)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz