Są lub byli w Suchedniowie mieszkańcy, którzy mieli niezwykłe życiorysy. Jednym z nich był Stanisław Adamczyk. Mało kto wie, że w czasie II wojny światowej walczył on na Oksywiu i był w niewoli. Urodził się na Kruku w 1920 roku (rocznik kolumbów). Wychowywał się przy rodzicach, w latach 1927 - 1934 uczył się w szkole podstawowej. Trzy lata później, w 1937 roku został przyjęty do "Marywilu" jako uczeń modelarski.
2 lutego 1939 roku został powołany do Marynarki Wojennej, jako ochotnik został skierowany do szkółki radiotelegrafistów. Razem z nim w "marynarce" był kolega z Kruka Stanisław Działak, który był nurkiem. Adamczyk służył jako marynarz nawigator. Obaj pływali w łodziach podwodnych. Niestety 1 września szkoła została rozwiązana, a Adamczyk został wcielony do Kadry Floty na Oksywiu. Brał udział w walkach z najeźdźcą hitlerowskim na Pogórzu, Obłużu, Rumii, Kosakowie i innych miejscowościach na Kępie Oksywskiej. 19 września 1939 roku w Babich Dołach, walcząc w ruinach zbombardowanego szpitala, został wzięty do niewoli. Przebywał w obozie Neubrandenburg Stalag II A, nosząc numer 9110. Po wyzwoleniu przez wojska radzieckie, wrócił do Suchedniowa. W 1945 roku, został przyjęty do Spółdzielni Spożywców - późniejsza Suchedniowska Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu, gdzie pracował do emerytury. W życiu osobistym i zawodowym kierował się zasadą "że warto być uczciwym", co zaowocowało wieloma odznaczeniami i wyróżnieniami. Otrzymał między innymi Krzyż Kawalerski, Złoty i Brązowy Krzyż Zasługi, Przodownika Pracy i wiele innych. Takich to mieliśmy chłopaków z Kruka. Należy o nich pamiętać.
Na zdjęciu Stanisław Adamczyk, siedzi na dole, zaznaczony czerwoną strzałką.
Na zdjęciu Stanisław Adamczyk, siedzi na dole, zaznaczony czerwoną strzałką.
Znałem Pana Stanisława jak w latach 70-tych przyjeżdżał na KRUKA na tzw wówczas popularnym KOMARKU-wielki szacun.
OdpowiedzUsuńOpisany przez Pana krótki życiorys P.Adamczyka tylko potwierdza że w Suchedniowie i okolicach mieszkali chłopaki którzy powinni być przykładem i wzorem dla przyszłych pokoleń.Chcę wymienić kilku o których w latach 50-60-70-80 tych Suchedniów nawet zapomniał,a którzy pracowali i żyli wśród nas;H.KROGULEC ps.Albiński pochodzący z MICHNIOWA zastępca dowódcy ZGRUPOWAŃ PARTYZANCKICH J.PIWNIKA.Julian MATEREK ps.SZACH kwatermistrz.Henryk DĄBCZYŃSKI ps.KRUK z Suchedniowa.Bolesław CIESZKOWSKI ps.BŁYSKAWICA z Suchedniowa.Jan STRACHOWSKI ps ŻBIK z MICHNIOWA.Tadeusz GLIJER ps RYŚ z Suchedniowa.Stanisław KOWALIK ps KOSEK z KRUKA.Jan CHRZĘSZCZYK ps.FELUŚ z ŁĄCZNEJ.Zygmunt KŁYS ps.KOC z ŁĄCZNEJ.Edward SKROBOT ps.WIERNY z oddziału BARABASZA i wielu innych chłopców z SUCHEDNIOWA i okolic walczyli w strasznych czasach o wolność naszej ojczyzny.Niejedna lekcja historii w szkole podstawowej cz średniej z tymi panami wystarczyła by nam uczniom w latach 50-60-70-80 tych na miesiące,ale cóż musieliśmy się uczyć i pamiętać o takich zbirach i sku.......nach jak;BIERUTY,MINCE,RÓŻAŃSKIE,FEJGINY,BERMANY,OSÓBKI-MORAWSKIE,ZAMBROWSKIE cz KWASKI i wielu innych tzw patriotów w ruskich szynelach.Co do chłopaków z KRUKA to pamiętam jak babcia opowiadała mi,a mieszkała w centrum SUCHEDNIOWA w latach 70-tych że najładniejsi i najprzystojniejsi chłopcy z tamtych lat to byli chłopcy z KRUKA.Rzeczywiście coś w tym jest,gdyż w końcu lat 70 tych,gdy byłam już panienką znałam na KRUKU przystojnych i ładnych chłopaków.Panie Szymonie proszę więcej pisać o historii SUCHEDNIOWA i przedstawiać życiorysy ludzi zasłużonych rzeczywiście dla SUCHEDNIOWA.Na koniec stwierdzam prowadzi Pan świetny blog i życzę samych sukcesów i dużo zdrowia.POZDRAWIAM z KRAKOWA.
OdpowiedzUsuńto był mój chrzestny - chłopak z Kruka
OdpowiedzUsuń