Jeśli chodzi o zabytki historyczne, kościół posiada zegar na wieży (pamiątka po cystersach z Wąchocka), dzwon pod nazwą Staszica (dar samego Staszica), który, jak wspomniałam wyżej, w swoim czasie subsydiował Suchedniów, oraz sztandar 1863 r., wiszący w gablotce po lewej stronie wielkiego ołtarza. Sztandar przyprowadziły do porządku ręce naszych poprzedniczek, byłych uczennic Szkoły Zawodowej.Suchedniów ma kilka pamiątek z powstania 1863 r. Między innymi na jednej z bocznych uliczek (jeśli uliczkami można nazwać drogi Suchedniowa), znajduje się mały, głęboko ze starości wrosły w ziemię domek, który pamięta czasy powstania.
Podobno dawniej koło kościoła był olbrzymi stos kamieni, którego historia jest związana z powstaniem. W tutejszej okolicy istnieje legenda, że każdy z powstańców, idąc do partii składał jeden kamień koło kościoła, tak że w niedługim czasie urósł olbrzymi stos. Ilość kamieni świadczyła o ilości powstańców. Przy powiększaniu kościoła, kopiec niestety usunięto.
Z historycznych postaci Suchedniowa zasługuje na uwagę Ignacy Dawydowicz (Ormianin z pochodzenia). W r. 1863 tworzy on partię powstańczą z urzędników i robotników fabryk suchedniowskich. Z biegiem czasu Dawydowicz połączył się z Langiewiczem. W połowie lutego 1863 r. Rosjanie palą Suchedniów przez zemstę za udział ludności w powstaniu; pożar był tak nagły, że ludność nie mogła nic uratować ze swego dobytku. Po pożarze z głównych budynków w Suchedniowie został tylko kościół i karczma przy szosie kielecko warszawskiej. Do starych murów zaliczają się też ruiny browaru przy sklepie dzisiejszej spółdzielni spożywców. Na jednej z pobliskich gór zwanej Baranowską, była bitwa. Postacią która odegrała znaczną rolę podczas powstania była - Emilia Peck. Mąż jej zajmował wysokie stanowisko w górnictwie. Przechowywał on podczas powstania broń w fabryce, wspomagał powstańców. Aresztowano go i przewieziono do Kielc, gdzie torturowany bojąc się, by nie wydać powstańców wśród męki, powiesił się na ręczniku w więzieniu. Po jego śmierci wdowa założyła pensję zw. 3 kl. szkołę ludową - w rzeczywistości była to 6 kl pensja, sławna na całą okolicę z tego, że była ostoją polskości w ciężkich czasach popowstaniowych. Między innymi kształciła się tu kuzynka Żeromskiego, który w młodości swej przyjeżdżał do Suchedniowa, by ją odwiedzić. Potem za czasów Niepodległej Polski pensja ta została przekształcona na tak zw- preparandę (szkołę przygotowującą młodzież do seminarium nauczycielskiego) wreszcie na szkołę Zawodową istniejącą do dziś dnia, a przemianowaną w bieżącym roku szkolnym na gimn. krawieckie. Prócz Żeromskiego w Suchedniowie bawili swego czasu tacy sławni ludzie jak malarz Siemiradzki, oraz Maria Curie Skłodowska mająca krewnych w Kielcach.
W Suchedniowie i jego okolicach mieszka dużo rodzin cudzoziemskiego, zwłaszcza włoskiego pochodzenia, świadczą o tym często spotykane takie nazwiska jak Tusznio, Lorens. W ogóle zjeżdżało tu dużo swego czasu cudzoziemców gdyż nęcił ich rozwijający się pomyślnie przemysł górniczy.
Jeszcze przed wielką wojną, kiedy wiele fabryk było uruchomionych, tętniło tu życie społeczne i towarzyskie. Potem wojna i dziś powojenny ogólny kryzys zabił je, jednak jeśli chodzi o uspołecznienie Suchedniów nie pozostawał w tyle za innymi osadami.
W r. 1920 podczas wojny polsko bolszewickiej powstał w Suchedniowie Komitet Niesienia Pomocy okolicznej ludności, założono na Berezowie szpital dla rannych.
Dziś na terenie Suchedniowa pracuje dużo organizacji społecznych (P.C.K., harcerstwo, P.W. Strzelec), znajduje się Nadleśnictwo, dwie szkoły powszechne, gimn. krawieckie, nie licząc innych instytucji państwowych i samorządowych, jak Poczta, Ubezpieczalnia, Posterunek Policyjny i inne. Suchedniów liczy 5.000 mieszkańców biorąc pod uwagę okoliczne najbliższe wsie, które obecnie wchodzą w skład naszej osady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz