Choć od zakończenia II wojny światowej minęło 75 lat nadal można natchnąć się na niewypały lub niewybuchy pochodzące z tamtego okresu. Od wczoraj suchedniowscy policjanci zabezpieczali dwa granaty odnalezione w kompleksie leśnym w okolicach Suchedniowa. Dziś okazało się, że pocisków było aż 34. Niebezpieczne znalezisko przejęli saperzy.
W poniedziałek dyżurny skarżyskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że w suchedniowskim lesie odnaleziono dwa granaty. Na pociski natknął się mieszkaniec powiatu kieleckiego zbierający grzyby. Niebezpieczne znalezisko zabezpieczyli suchedniowscy policjanci. Dziś przyjechali saperzy, którzy dokładnie sprawdzili rejon, w którym leżały granaty. Okazało, że w ziemi zakopane były jeszcze 32 sztuki tej broni. Miejsce mogło stanowić partyzancki depozyt, a niebezpieczne przedmioty pochodzą najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Całe znalezisko zabrali żołnierze.
Przypominamy, że tego rodzaju znaleziska pomimo upływu czasu nadal są bardzo niebezpieczne. Ich rozbrajanie, przenoszenie, a nawet dotykanie, stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia. W przypadku odnalezienia przedmiotów przypominających pociski lub inne niewybuchy natychmiast należy powiadomić policję. Apelujemy o ostrożność i rozwagę!
Opr. JG
(źródło: KPP Skarżysko - Kamienna)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz