Niektórzy z Was zastanawiali się co takiego robią te
wielkie maszyny na czerwonym szlaku w leśnictwie Jastrzębia, a tym bardziej tablica informacyjna „TEREN BUDOWY”. Zatem rozwiewamy wątpliwości. Nie market, nie parking, nawet nie przystanek, a już na pewno nie CPK.
Rozpoczęliśmy budowę leśnej drogi przeciwpożarowej, która według obowiązujących przepisów musi znajdować się w tym kompleksie leśnym aby w razie pożarów służby miały możliwość przeprowadzenia bezpośredniej akcji gaśniczej, ma ona ułatwić dojazd Straży Pożarnej głównie od strony Wołowa, skąd do tej pory nie było takiej możliwości. Dotychczasowe doświadczenia i statystyki wskazują, że co roku w tamtym rejonie dochodzi do pożarów, najczęściej na skutek wypalania traw na nieużytkach graniczących z gruntami LP. Jako Nadleśnictwo nie możemy pozostać na to obojętni a rygorystyczne w tej materii przepisy przeciwpożarowe nakładają na Nas konkretne obowiązki. Droga ta ma również za zadanie ułatwić Lasom Państwowym obronę pozostałych kompleksów leśnych przed innymi zagrożeniami i zdarzeniami losowymi np. ograniczyć ruch ciężkich pojazdów na drogach gruntowych, prowadzić akcje poszukiwawcze osób zaginionych (w czasie grzybobrania ich nie brakuje - tzw. amok grzybiarza). A to nie wszystko. Jak zapewne wiecie, droga ta prowadzi w kierunku Bramy Piekielnej i Piekła Dalejowskiego, w związku z czym ułatwi także turystom dostęp do ww. miejsc. Jesteśmy otwarci i przyjaźni dla pieszej turystyki na terenach zarządzanych przez Nadleśnictwo Suchedniów. Inwestycja, o której piszemy, jest poparta wszelkimi zezwoleniami i decyzjami, zgodnie z którymi teren jest oznakowany przez wykonawcę jako teren budowy.
Rozpoczęliśmy budowę leśnej drogi przeciwpożarowej, która według obowiązujących przepisów musi znajdować się w tym kompleksie leśnym aby w razie pożarów służby miały możliwość przeprowadzenia bezpośredniej akcji gaśniczej, ma ona ułatwić dojazd Straży Pożarnej głównie od strony Wołowa, skąd do tej pory nie było takiej możliwości. Dotychczasowe doświadczenia i statystyki wskazują, że co roku w tamtym rejonie dochodzi do pożarów, najczęściej na skutek wypalania traw na nieużytkach graniczących z gruntami LP. Jako Nadleśnictwo nie możemy pozostać na to obojętni a rygorystyczne w tej materii przepisy przeciwpożarowe nakładają na Nas konkretne obowiązki. Droga ta ma również za zadanie ułatwić Lasom Państwowym obronę pozostałych kompleksów leśnych przed innymi zagrożeniami i zdarzeniami losowymi np. ograniczyć ruch ciężkich pojazdów na drogach gruntowych, prowadzić akcje poszukiwawcze osób zaginionych (w czasie grzybobrania ich nie brakuje - tzw. amok grzybiarza). A to nie wszystko. Jak zapewne wiecie, droga ta prowadzi w kierunku Bramy Piekielnej i Piekła Dalejowskiego, w związku z czym ułatwi także turystom dostęp do ww. miejsc. Jesteśmy otwarci i przyjaźni dla pieszej turystyki na terenach zarządzanych przez Nadleśnictwo Suchedniów. Inwestycja, o której piszemy, jest poparta wszelkimi zezwoleniami i decyzjami, zgodnie z którymi teren jest oznakowany przez wykonawcę jako teren budowy.
(źródło: Nadleśnictwo Suchedniów)
Nie ściemniajmy to nowa droga żeby łatwiej wyciąć las i posadzić badziewie na wertepach żeby nikt nie gadał. Kasa oczywiście na socjal.
OdpowiedzUsuńJak zwykle wiesz wszystko najlepiej. Czemu w większości rzeczy, które mają miejsce wokół nas niektórzy z maniakalnym uporem doszukują się drugiego dna. Czy w mieście, czy w lesie, w kościele, wszędzie spiski itp. Trochę ochłody na rozgrzane głowy.
UsuńA ja pytam kogoś czy tu lądują talibowie czy ufo tak często nad naszym miasteczku proszę mi wyjaśnić te wizyty
OdpowiedzUsuń