niedziela, 11 maja 2025

GOSPODARKA MIESZKANIOWA W SUCHEDNIOWIE

Gospodarka mieszkaniowa w Suchedniowie, wywołuje ostatnimi czasy dużo emocji. Ostatni okres intensywnego budownictwa wielorodzinnego przypadł na przełom lat 70. i 80. XX wieku, kiedy to powstały osiedla Bugaj oraz Piłsudskiego – największe i najbardziej znaczące inwestycje mieszkaniowe w historii miasta. Od tamtej pory struktura zasobów mieszkaniowych rozwijała się głównie poprzez modernizację istniejących zasobów i niewielki przyrost nowych lokali, rozproszony zarówno w części miejskiej, jak i wiejskiej gminy.
W ostatnich latach – od 2020 do 2023 roku – obserwuje się systematyczną poprawę wskaźników mieszkaniowych. Przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania przypadająca na jedną osobę wzrosła z 29,9 m² do 32,0 m², co odzwierciedla zarówno poprawę warunków mieszkaniowych, jak i spadek zagęszczenia lokali. Liczba mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców wzrosła z 408,2 do 432,8, przeciętna liczba osób na jedno mieszkanie spadła z 2,45 do 2,31, a liczba osób na jedną izbę zmniejszyła się z 0,64 do 0,60. W tym samym czasie liczba mieszkań w gminie wzrosła nieznacznie – z 3 912 do 3 954, a łączna powierzchnia użytkowa mieszkań zwiększyła się z 286 177 m² do 292 482 m². (Dane GUS)

Jednak warto podkreślić, że ta poprawa warunków mieszkaniowych nie jest wynikiem dynamicznego rozwoju budownictwa, lecz przede wszystkim efektem spadku liczby mieszkańców Suchedniowa (o czym pialiśmy wczoraj). Miasto, podobnie jak wiele innych małych miejscowości w Polsce, od lat doświadcza ubytku ludności – młodzi ludzie wyjeżdżają do większych ośrodków miejskich w poszukiwaniu pracy i lepszych perspektyw życiowych. Spadek liczby mieszkańców automatycznie przekłada się na mniejsze zagęszczenie mieszkań i poprawę wskaźników mieszkaniowych, ale nie świadczy o rzeczywistej poprawie dostępności nowych lokali.

Tym samym, choć dane mogą sugerować pozytywny trend w gospodarce mieszkaniowej, w rzeczywistości są one w dużej mierze wynikiem procesów demograficznych, które w dłuższej perspektywie stanowią poważne wyzwanie dla miasta. 

22 komentarze:

  1. potrzebne nowe bloki żeby młodzi zostali i przybyli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby młodzi zostali i przybyli potrzebna są przede wszystkim stabilne i dobrze płatne miejsca pracy.

      Usuń
  2. Trzeba wykorzystać wszystkie możliwości żeby w naszym miasteczku pojawiły się nowe inwestycje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale sami mieszkańcy nie chcą i blokują budowę bloków. Juz trzy inwestycje przeszły nam kolo nosa. Na każdy nowy pomysł jesteśmy na NIE . Z takim podejściem i myśleniem będziemy stać w miejscu. Niedługo się okaże że nie da się tu żyć normalnie tj. pracować bo nie będzie gdzie, nie będziemy mieć dzieci bo nie ma gdzie mieszkać. Trzeba będzie się z Suchedniowa zawijać.
      Emerytom należy się spokoj

      Usuń
    2. To nie emeryci blokują budowę bloku koło kina

      Usuń
    3. No ja się zawijam. Tak dziwiłem się kolegom że stąd uciekają, teraz już czas i na mnie. Do wszystkich bezrobotnych trolli. Odprowadzam konkretny CIT (sprawdzić w google), ale nie chce robić tego tutaj, to pieniądze wyrzucone w błoto. Zobaczcie jak wygląda to np. W Starachowicach gdzie też była "bieda".

      Usuń
  3. Dokładnie tak. Kiedy jak nie teraz gdy nasz dowódca budowniczy jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już raczej nigdy. Jak się potencjalni inwestorzy nasłuchali i napatrzyli na lokalnych eko-terrorystów to już na długie lata przeszła im ochota na wybudowanie tutaj czegokolwiek.

      Usuń
  4. Działki, mieszkania i domy są, dużo gorzej jest natomiast z finansowymi możliwościami ich nabycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma mieszkań. Dlatego te które są na sprzedaż, są tak drogie. Taniej jest nawet w Skarżysku. Działek tez wcale nie ma aż tak wiele. Może nam pomóc tylko duża inwestycja dewelopera. Ale przecież w tej mieścinie nie można ruszyć nawet krzewika bo zaraz wszyscy umrą z braku tlenu.

      Usuń
    2. Który w odległości 3 m od okien istniejącej zabudowy wybuduje (nie) dla suchedniowian :) apartamentowce? Niech budują ale i mieszkańców i prawo szanują.

      Usuń
  5. Suchedniów miastem emerytów

    OdpowiedzUsuń
  6. Dokładnie tu wszystko wszystkim przeszkadza Wiocha i tyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba wobec tego zamieszkać w wybranym mieście a co do wiochy to miejscowi i rdzenni wieśniacy nie mają z tego powodu żadnych kompleksów.

      Usuń
  7. Teren przy SOK blok nie przy strazy nie bo konserwator nie pozwala blok przy Dworcowej nie bo sklepy na poziomie zero .Blok na kowalce Ostojow nie bo radni pani Justyny nie.To jest Suchedniow.

    OdpowiedzUsuń
  8. A teren po szkole przy OSiRze? Tam gmina ma duży plac, z którym nie wie co zrobić. Walnąć trzy bloki i spokój.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co ty? 3 metry od okien? I tyle drzew do wycięcia? Ludzie w okolicy umrą z barku tlenu - to jest niedopuszczalne!

      Usuń
    2. Zgodnie z prawem : 3 metry od ściany budynku to minimalna odległość, którą należy zachować, gdy ściana nie posiada okien ani drzwi, a budynek zwrócony jest w stronę granicy działki. Jeśli jednak ściana ma okna lub drzwi, wymagana odległość to 4 metry.

      Usuń
    3. Ściana bloku przy domku jednorodzinnym? Oprócz bloku wszystko inne co jest z tym związane musi być normalne. Odrobinę rozumu i rozsądku.

      Usuń
  9. ostatni gasi światło. już niedługo.

    OdpowiedzUsuń
  10. No przecież burmistrz miał budować bloki, jak widać narazie jest cisza. Ciekawe czemu? Bloki które już są w Suchedniowie straszą, nie odmalowane, popękane i obskórne. W Suchedniowie niby kryzys mieszkaniowy ale jak przychodzi do budowy to nikomu nie pasuje bo to drzewo zetną, bo komuś widok z okna zasłonią na zalew, innemu zasłonią widok na las. Życie to nie koncert życzeń, jak nie podoba się mieszkać w bloku to bierz kredyt i buduj się w miejscu w którym będziesz miał wymarzone widoki. Niestety dobro ogółu nie powinno być zakłócone decyzja jednostki. Tutaj ludzie nie chcą mieszkań, za to jak ich spytać na spotted co by nam się tu przydało to większość komentarzy dotyczy kebaba i placów zabaw dla dzieci. Tak myślą niektórzy Suchedniowianie. Placy zabaw w Suchedniowie mamy po kokardę, praktycznie na każdym osiedlu, więc po co ich więcej i gdzie? zjeść też jest gdzie tyle że niema komu jeść bo Suchedniów się wyludnia, większość to seniorzy a młodzi tu nie przyjadą bo niema się gdzie wprowadzić. Tak samo było z willa Poziomskiego, stała i niszczała od lat i nikt się tym nie interesował ani mieszkańcy ani władza, niektórzy w Suchedniowie nawet nie wiedzieli że coś takiego tam jest a jak pojawił się inwestor który chciał na miejscu Willi Poziomskiego postawić blok to nagle wszyscy sobie o tym przypomnieli a wcześniej mieli to głęboko w d****. Suchedniów jest specyficzny, tutaj nawet siłownia się zamknęła z powodu podobno "życzliwych" ludzi. Tutaj ciężko coś otworzyć, zbudować czy zmienić bo każdy chce zmiany dopóki nie nadejdzie czas tej zmiany. Tutaj ludzie wszystkiego się boją.

    OdpowiedzUsuń
  11. A kolejny budowlany altruista, filantrop, chcący pomóc młodym, może wymyśli sobie, że mieszkania w bloku wybudowanym np. na wyspie zalewu, to dopiero byłaby atrakcja, albo może w parku, piękne miejsce, no bo po co suchedniowskim kmiotkom park? i etc.etc.etc.

    OdpowiedzUsuń